Radni powiatu przyjęli przyszłoroczny budżet. Obecni podczas obrad przewodniczący rady gminy oraz wójt Dąbrowy postanowili zabrać głos w sprawie zaplanowanych na 2016 rok inwestycji.
- Czy gmina Dąbrowa leży w powiecie mogileńskim? - pytał Władysław Domagalski.
- To odpowiedź mało satysfakcjonująca - ripostował wójt Barczykowski. - Rozumiem, że oczekiwania są duże, a środków mniej. No, ale jak będziemy w ten sposób działać, że przez kilka lat nic, żadnych inwestycji, ani mniejszych, ani większych to co będzie dalej? Mieszkańcy pytają czy powiat coś będzie robił. I co mam powiedzieć, że znowu nic?
- Pytam radnych, jak ta polityka ma wyglądać? Dla wszystkich radnych koalicji, opozycji, niezależnych mam propozycję. Może robić, tak jak w gminach. W każdej miejscowości coś się robi. Co roku chociaż coś.
Takie podejście irytuje starostę, który odpowiada: - Pamięć ludzka jest krótka. I przypomina, że kilka lat temu zrobiono ulicę Szkolną w Dąbrowie, wspólnie budowano chodniki.
- Pytam wójta, czy zaplanował wspólną inwestycję z powiatem. Każdą inwestycję 50 na 50 będziemy realizować. Czy uwzględnił środki? Proszę też zobaczyć ilość kilometrów dróg powiatowych w poszczególnych gminach. Łatwo jest mówić o czyimś budżecie. Biorąc pod uwagę tak mało własnych środków i tak robimy dużo.