Wczoraj około godz. 10. na ulicy Połomskiej w Jastrzębiu-Zdroju doszło do groźnie wyglądającego wypadku. 37-letni mężczyzna, kierujący fordem focusem, stracił panowanie nad pojazdem.
- Uderzył w dwa przydrożne drzewa, po czym dachował. Z relacji 37-letniego mężczyzny wynika, iż do samochodu przez otwarte okno kabiny wleciał szerszeń. Kierujący chcąc odgonić owada, utracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do wywrócenia pojazdu - mówi mł. asp. Bogusława Dudek z jastrzębskiej komendy policji.
Jastrzębianin był trzeźwy. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci ustalają teraz dokładny przebieg zdarzenia.
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM PATRYKA DRABKA Z CYKLU NOGA Z GAZU