Duński minister zdrowia Magnus Heunicke zapowiedział usunięcie ograniczenia Covid-19, z wyjątkiem testów po przyjeździe z zagranicy.
Pandemia wciąż trwa, ale dzięki temu, co wiemy teraz, możemy uwierzyć, że przeszliśmy przez krytyczną fazę pandemii- powiedziała Mette Frederiksen, premier Danii.
Kraj ten podążyła śladami Wielkiej Brytanii, Irlandii i Holandii, mimo że wskaźniki zakażeń koronawirusem utrzymują się na bardzo wysokim poziomie i to na całym kontynencie.
Dania nadal ma jeden z najwyższych wskaźników zakażeń Covid-19 na 100 tys. mieszkańców, ale liczba pacjentów na oddziale intensywnej terapii spada. Irlandia, która wprowadziła bardzo niepopularną godzinę policyjną tuż przed Bożym Narodzeniem, gdy szalał Omikron, w ubiegłą sobotę zlikwidowała prawie wszystkie ograniczenia pandemiczne.
W Holandii władze podjęły decyzję o złagodzeniu niektórych ograniczeń od środy, mimo że liczba infekcji nadal rośnie. Robimy bardzo duży krok – powiedział premier Mark Rutte, dodając, że rząd dokona ponownej oceny środków za trzy tygodnie.
Kraje europejskie zareagowały szybko, stosując różne środki, kiedy pojawił się w grudniu Omikron. Okazało się jednak, że nie doszło do dramatycznego wzrostu liczby pacjentów na oddziałach intensywnej terapii, czego się obawiano.
Szwecja, Norwegia i Finlandia też zapowiadają złagodzenie ograniczeń covidowych w nadchodzących dniach i tygodniach. - Możemy teraz tolerować więcej przypadków zakażeń i możemy z tym żyć, bo nie rujnują one systemu opieki zdrowotnej – powiedział Ingvild Kjerkol, norweski minister zdrowia.
W podobnie optymistycznym tonie wypowiedziała się Sanna Marin, fińska premier. Z kolei władze Szwecji maja nadzieję na zniesienie większości ograniczeń 9 lutego.
