To już jest przesądzone - torunianie skorzystają z zastępstwa zawodnika w rewanżowym meczu z Falubazem. Ich szanse na podium jednak mocno zmalały.
Ward został w tygodniu pobity przed jednym z pubów w Dorset. Obrażenia Warda muszą być poważne, bo żużlowca po zdarzeniu zatrzymano w szpitalu. Od dwóch dni milczy jego profil na twitterze, gdzie żużlowiec zawsze dzielił się z fanami wszelkimi informacjami. W sobotę opuścił indywidualne mistrzostwa Elite League, jutro ma nie startować w meczu finałowym ligi angielskiej Poole - Swindon.
Czytaj tez: Sto meczów Chrisa Holdera w Toruniu. Ale który najlepszy?
Australijczyk powinien omijać te okolice szerokim łukiem. W ubiegłym roku był oskarżony o przemoc seksualną także w Dorset.
Więcej szczegółów na temat stanu zdrowia Warda już wkrótce.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »