Właśnie rozstrzygnięto przetarg, na który w budżecie było 300 tys. zł, a oferentów aż siedmiu. Wygrała firma z Pińczyna - Dekpol, ta sama, która budowała zakład Euronitu w Topoli.
Parking ma być ze starobruku, więc powinien wyglądać porządnie. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią wójta Zbigniewa Szczepańskiego, płot zostanie rozebrany. Powód jest prozaiczny - zdaniem Szczepańskiego urząd powinien być dostępny, a ogrodzenie jest i tak iluzoryczną ochroną przed złodziejami. Natomiast bez płotu bardziej będą widoczne walory architektoniczne odnowionego Urzędu Gminy, który, przypomnijmy kandyduje do tytułu w konkursie Modernizacja Roku.
Niestety, zła wiadomość jest taka, że raczej nie ma co liczyć, że przybędzie tutaj miejsc parkingowych. Nadal żeby zaparkować, trzeba będzie mieć sporo szczęścia, bo tłok przed siedzibami powiatowych i gminnych władz jest praktycznie non stop.