Wójt gminy Kijewo Królewskie, Mieczysław Misiaszek, podejrzewa, że wkrótce wpłynie do niego pismo z prośbą o wydłużenie harmonogramu robót i zmianę terminu ich zakończenia.
- Często pada deszcz, więc spodziewam się, że wykonawca wystąpi o wydłużenie terminu zakończenia prac - mówi Mieczysław Misiaszek, wójt gminy Kijewo Królewskie. - Opady przeszkadzają w wykonywaniu prac ziemnych. Powstanie kolektor i ścieki będą kierowane do Chełmna.
Wójt przyznaje, że nadal nie wie, co z dofinansowaniem zadania.
- Złożyliśmy wniosek do Warszawy, ponieważ stanowimy z Chełmnem aglomerację licząca ponad 10 tysięcy mieszkańców i musimy tam, a nie w województwie starać się o środki zewnętrzne - wyjaśnia Mieczysław Misiaszek. - Jesteśmy tam na liście rezerwowej. Te środki nam się należą i liczę, że je dostaniemy. Zadanie ma pochłonąć 1,9 miliona złotych. Nie wiemy, czy w ogóle tam fundusze zostaną nam przyznane, więc złożyliśmy również wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu o kredyt. I już dostałem promesę. Chodziło o to, aby ostatecznie nie zostać na lodzie, bez żadnego wsparcia finansowego.
Robotnicy będą ponadto musieli odtworzyć zdemontowany chodnik.
Deszcz opóźnia roboty w gminie Kijewo Królewskie
Trwają prace przy kolejnym etapie kanalizowania gminy Kijewo Królewskie
Firma Wimar z Koronowa ma czas do końca listopada, aby zrobić kanalizację centrum Brzozowa. Jednak termin może być zagrożony.
