Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla kogo jest dziś praca? Dla kogo jej dziś brak?

Paweł Marwitz
Jak wynika z badań urzędów pracy, młodzież często wybiera szkoły, które kształcą kolejnych bezrobotnych
Jak wynika z badań urzędów pracy, młodzież często wybiera szkoły, które kształcą kolejnych bezrobotnych
Choć gospodarka zwolniła, wciąż są zawody, w których brakuje rąk do pracy. To m.in. specjaliści prawa, księgowości zamówień publicznych.

Jak wynika z badań urzędów pracy, młodzież często wybiera szkoły, które kształcą kolejnych bezrobotnych. Zdaniem specjalistów to wina braku doradców zawodowych w szkołach.

Komu o pracę najtrudniej?

Z danych pośredniaków wynika, że w grupie z wykształceniem wyższym za dużo jest ekonomistów, pedagogów, specjalistów administracji publicznej. Po szkole średniej najwięcej problemów mają sprzedawcy, asystenci ekonomiczni, kucharze. Dotyczy to też zawodów: technik mechanik, technik rolnik. Z wykształceniem zasadniczym zawodowym i niższym trudno o zatrudnienie w zawodzie ślusarza, robotnika pomocniczego w przemyśle przetwórczym.

- W ubiegłym roku często poszukiwano gospodarzy budynków, sprzedawców, pracowników obsługi biurowej, robotników, magazynierów, szwaczek, spawaczy - wylicza Adam Horbulewicz, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Toruniu. - Widać, że poszukiwanych jest dużo zawodów, związanych z pracami prostymi, produkcją, usługami. To nie oznacza, że wykształcenie nie gra roli. Potrzeba wykwalifikowanych inżynierów, absolwentów uczelni technicznych. Liczy się doświadczenie, dlatego studenci już podczas nauki powinni podejmować praktyki.

Fachowcy radzą uważnie śledzić, jakie gałęzie gospodarki rozwijają się na danym terenie. Każdy powiat ma swoje specyficzne potrzeby. Zawody deficytowe i poszukiwane w jednym, w sąsiednim mogą już należeć do tych, których jest nadmiar.

Wczoraj w Chełmży odbyła się konferencja poświęcona badaniom zawodów deficytowych i tych, na które nie ma zapotrzebowania.


Trzeba szukać niszy

- Badania sytuacji na rynku pracy, pokazuje konkretne, dane dotyczące zapotrzebowania na określone zawody - tłumaczy Paweł Przyjemski z Powiatowego Urzędu Pracy dla powiatu toruńskiego. - Na naszym terenie potrzebni są robotnicy budowlani, pracownicy biurowi, monterzy sprzętu radiowo-telewizyjnego. Zawodów nadwyżkowych jest zdecydowanie więcej, bo aż 446, a deficytowych 26.

Najmniej pożądane profesje to m.in. operatorzy maszyn do produkcji wyrobów z tworzyw sztucznych, księgowi, kasjerzy, zaopatrzeniowcy.

- Z wynikami tego monitoringu szczegółowo powinny zapoznać się szkoły, studenci, uczniowie i samorządowcy, którzy określają kierunki kształcenia - dodaje Paweł Przyjemski. - To gminy i powiaty powinny zwrócić uwagę, jak kształcić osoby, aby miały większe szanse na zatrudnienie. Odpowiednie wykształcenie, doświadczenie i wiedza praktyczna decyduje w dużym stopniu o przyjęciu do pracy.

Samorządowcy zamierzają mocniej zaangażować się w poprawę na rynku pracy.

Doradcy dla uczniów

- W naszych szkołach średnich bierzemy pod uwagę aktualną sytuację i dopasowujemy kierunki kształcenia do potrzeb - zaznacza Mirosław Graczyk, starosta toruński. - Technikum o specjalności spedytora, hotelarza i kelnera, to tylko niektóre przykłady naszych propozycji. Nie zawsze idą one w parze z zainteresowaniem uczniów. Z funduszy unijnych chcemy zdobyć pieniądze, aby do szkół weszli doradcy zawodowi i pośrednicy pracy.

W powiecie włocławskim w związku z ubiegłoroczną upadłością zakładu meblowego za dużo jest stolarzy. Pośredniak ma też problem z absolwentami ochrony środowiska i stosunków międzynarodowych. Rynek jest nasycony osobami przygotowanymi do pracy socjalnej. Brakuje za to betoniarzy, zbrojarzy, brukarzy oraz osób wykwalifikowanych, które znają kilka języków obcych.

Oferty pracy w naszym regionie W powiecie żnińskim jest nadmiar dekarzy, sprzątaczek, księgowych, robotników obróbki kamienia, specjalistów ochrony zdrowia z wyłączenim pielęgniarek i położnych oraz cieśli. Duży popyt jest na zaopatrzeniowców, pracowników bibliotek, szklarzy, pracowników administracyjnych, recepcjonistów, rejestratorów i informatorów oraz pracowników biur podróży.

 

Jakie zawody są deficytowe? Patrz załącznik

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska