Jeszcze w końcówce 2014 roku było to 70 milionów 300 tysięcy złotych. Na koniec stycznia br. zadłużenie wyniosło już 76 milionów 381 tysięcy złotych. I wiadomo, że ogromna większość dłużników nie jest w stanie spłacić całości długu.
Co z tym problemem zrobić? Radny Józef Mazierski (PiS) jako pierwszy przygotował projekt uchwały oddłużeniowej. Projekt ten przewiduje umorzenie 70 procent długu przy jednorazowej spłacie 30 procent zadłużenia z tytułu należności czynszowych, albo umorzenie 60 procent zadłużenia po wpłaceniu 40 procent zaległości w maksymalnie pięciu równych ratach, z których ostatnia byłaby spłacona najpóźniej 31 marca przyszłego roku.
Jakie są losy tego projektu? - Rozważamy tę propozycję - mówi Bartłomiej Kucharczyk, rzecznik prasowy prezydenta Marka Wojtkowskiego. - Nie mówimy „nie” koncepcji radnego Mazierskiego, ale prezydent Marek Wojtkowski ma też swój pomysł na oddłużenie mieszkań komunalnych.
Jaki to pomysł, rzecznik prasowy nie chciał zdradzić. - Prezydent przedstawi tę koncepcję w przyszłym tygodniu - dodaje Bartłomiej Kucharczyk.
Lotto [wyniki losowania, transmisja online]
We Włocławku zadłużonych jest obecnie około 3950 lokatorów mieszkań komunalnych. Dużo! Jakie korzyści miałby urząd miasta z darowania części długów lokatorom? To między innymi możliwość odzyskania części należnych z tytułu czynszów pieniędzy. Z wyliczeń radnego Józefa Mazierskiego wynika, że miasto mogłoby odzyskać w ten sposób ponad 13 milionów złotych. I można byłoby dzięki temu rozwijać budownictwo mieszkaniowe, o co od początku tej kadencji zabiega klub radnych PiS.
