Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Długo oczekiwana operacja rozpoczęta! Montaż łuku nowego mostu w Toruniu [zdjęcia, wideo]

Wojciech Giedrys
Spławienie pierwszego łuku zajmie od 8 do 12 godzin. W kolejnym etapie łuk zostanie  osadzony na podporach
Spławienie pierwszego łuku zajmie od 8 do 12 godzin. W kolejnym etapie łuk zostanie osadzony na podporach Wojciech Giedrys
Długo oczekiwana operacja rozpoczęła się dziś rano. Transport łuku ma potrwać 8-12 godzin.
Krzysztof Wąchalski, architekt z firmy Pont-Projekt, projektant toruńskiego mostu: - To dla nas święto. Analizy i przygotowania do tej operacji trwały wiele miesięcy.

Rozpoczął się montaż łuku nowego mostu w Toruniu

Nowy most drogowy w liczbach:

5,5 tys. ton ważą dwa łuki mostu
540 m - to długość przeprawy
4,1 km - tyle będzie mieć nowa trasa mostowa
553 mln zł - otrzyma wykonawca inwestycji

Wideo z montażu

godz. 14.30
Zobacz najnowsze zdjęcia z montażu mostu w Toruniu

godz. 11.30
O godz. 11 rozpoczęła się konferencja prasowa w namiocie na Winnicy. Przybyli na nią nie tylko dziennikarze z Torunia i regionu. Pojawili się m.in. reporterzy z "Naszego Dziennika", portalu mostypolskie.pl czy czasopisma "Profile".

Prezydent Torunia Michał Zaleski: - Chciałbym zwrócić na dwa symbole związane z tym wydarzeniem. Pierwszy - pojawienie się fragmentu mostu. Drugi - jego wygląd. Są dwa mosty w Toruniu: drogowy i kolejowy. Oba łukowe. Ten także będzie mostem łukowym. W architekturze Torunia zachowujemy konsekwencję i ciągłość. To sprawa pokoleniowa w Toruniu i dobrze, że nie powstała prosta i płaska kładka. Ten most łukowy uzupełni architekturę Torunia. To jest projekt o wielkim znaczeniu inżynierskim. Drugi łuk będzie transportowany za miesiąc. Znów znaczenie będą mieć warunki pogodowe. Termin zakończenia inwestycji został wyznaczony na 1 grudnia. I na pewno będzie to dzień historyczny dla torunian.

Andreas Adamiec: - Dlaczego montujemy w tym tygodniu? Zostały spełnione warunki pogodowe: odpowiednia prędkość wiatru i wody, a także poziom wody w Wiśle. Dziś przepływamy z portu pod wezgłowia, czyli fundamenty, na których zostanie oparty łuk. W piątek i sobotę planujemy montaż łuku na wezgłowiach. Same przygotowania do użycia tej metody i tego sprzętu zajęły rok. Przeszkodą do rozpoczęcia operacji były niesprzyjające warunki pogodowe. Przez wiele miesięcy był zbyt niski poziom wody w Wiśle. Poniżej 3 m, czyli wartości minimalnej niezbędnej do transportu przęseł. W tej chwili drugi łuk jest przygotowywany do transportu za pomocą szyn do portu. Wypłynie z portu za ok. 30 dni.

Krzysztof Wąchalski: - Mamy tutaj łuk, czyli strukturę, która stworzyła natura, a człowiek zaczął ją tylko udoskonalać. Próbujemy połączyć naturę z nowoczesną wizją. To, co dzisiaj widzimy, to zmagania wielu inżynierów, którzy planowali przez wiele miesięcy całą operację.

Przeczytaj także: Ostre prace drogowe w centrum Torunia. Zobacz zdjęcia!

godz. 10.45
Krzysztof Wąchalski, architekt z firmy Pont-Projekt, projektant toruńskiego mostu: - To dla nas święto. Analizy i przygotowania do tej operacji trwały wiele miesięcy. Sam pracowałem przy nich prawie pół roku. Została bowiem zmieniona pierwotna metoda montażu przęseł. W poprzedniej wersji, którą zaproponowaliśmy, miały one być montowane za pomocą pylonów i rusztowań. Metoda, z której teraz korzystamy, wymaga precyzji. Dziś najważniejsze jest to, aby za pomocą lin utrzymać stateczność tej konstrukcji, na którą działa nurt i wiatr. Ważne jest to, aby się nie przechyliła. Jutro - podczas osadzania łuku - bardzo ważna będzie precyzja. Będzie robić to naprawdę powoli tak, jak uważnie kładzie się jajko na stole. Konstrukcja zostanie uniesiona 15-16 m w górę i za pomocą lin rozciągnięta tak, aby osadzić ją dokładnie co do milimetra na gniazdach, które znajdują się na podporach.

godz. 10.05
Andreas Adamiec z firmy Strabag: - Operacja rozpoczęła się o godz. 5.30. Przęsło odbiło od portu. Najpierw było transportowane równolegle do brzegu. W tej chwili trwa już obracanie łuku. Jest ustawiony prostopadle do nurtu rzeki. Operacja transportu w kierunku podpór zajmie 12 godzin. W piątek przęsło zostanie podniesione i osadzone na wezgłowiach znajdujących się na podporach. Ta część prac również zajmie 12 godzin. Następnie ok. trzy dni potrwa scalanie konstrukcji. Przęsło jest transportowane przy pomocy scalonych ze sobą barek. Barki są przeciągane na linach, asekurują je holowniki. Najważniejsza w tej operacji jest synchronizacja. Jeden niedokładny ruch, może zakończyć się katastrofą. Mamy tylko jedno podejście. Jak saperzy.

Sławek Wierzcholski: - Największe wrażenie zrobił na mnie ogrom tej inwestycji. Przęsła robią naprawdę imponujące wrażenie. Nie zdawałem sobie sprawy, że one są tak ogromne.

godz. 9.45
- Operacja rozpoczęła się tuż o świcie. Pierwszy z mostowych łuków wypłynął w kierunku podpór ok. godz. 5 - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik prasowy MZD.

Pod skarpa na Winnicy stanął namiot, w którym zaplanowano konferencję prasową. To także punkt, z którego wyjeżdżają busy na plac budowy. Chętnych do oglądania operacji jest wielu.

W tej chwili na platformie widokowej na brzegu Wisły operacji przyglądają się m.in. miejscy radni Aleksander Rojewski, Jaroslaw Beszczynski, Michał Jakubaszek, a nawet wokalista Sławek Wierzcholski. W namiocie pojawił się też były wojewoda i jeden z pomysłodawców lokalizacji mostu przy ul. Wschodniej Bernard Kwiatkowski.

godz. 9.15
Na stronie most.torun.pl czytamy: Przepłynięcie pierwszego łuku zajmie od 8 do 12 godzin. W kolejnym etapie łuk zostanie osadzony na podporach. Potem konstrukcja zostanie połączona z docelowymi podporami mostu. Montaż elementów płyty pomostu i wieszaków, umiejscowionych nad rzeką będzie odbywać się ze środków pływających. Ostatnią operacją będzie zabezpieczenie antykorozyjne styków montażowych.

Operacja montażu łuków jest bardzo skomplikowana i nieodwracalna. Do tego uzależniona od warunków atmosferycznych i hydrologicznych. Chodzi o połączenie aptekarskiej dokładności, olbrzymiego tonażu i wyżej wspomnianych warunków.

Stalowe łuki wraz z podwieszonym na rurowych wieszakach pomostem są głównymi elementami nośnymi mostu. Każdy łuk ma 270 m długości i 50 m wysokości (mierzonej od najwyższego punktu łuku do poziomu góry fundamentu podpory). Są to najdłuższe przęsła mostu łukowego w Polsce!

Czytaj także: Przed nami najbardziej widowiskowa część budowy nowego mostu w Toruniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska