Przypomnijmy, że kobietę ostatni raz widziano 14 lipca, kiedy na warszawskim dworcu centralnym wsiadała o godzinie 15.05 do pociągu do Bydgoszczy. Mieszkanka Koronowa nie dotarła jednak do domu.
Po czterech dniach - 18 lipca - dwaj wędkarze znaleźli w Wiśle w Toruniu zwłoki kobiety, w pobliżu wejścia do portu zimowego niedaleko dworca kolejowego.
Przeczytaj również: Różne twarze zaginionej Teresy Wypych
Ciało okazano rodzinie zaginionej radnej, która rozpoznała jej ubranie. Absolutną pewność co do tożsamości ofiary dało dopiero badanie DNA.
Badająca sprawę toruńska prokuratura nie udziela na razie żadnych innych informacji. Wciąż ustala m.in., co się stało z dokumentami radnej, czy jej biżuterią.
Czytaj e-wydanie »