Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do 30 stycznia można wypowiedzieć się w sprawie budowy drogi S 10

Marek Weckwerth
Lech Kamiński/archiwum
Bydgoszcz i Toruń dzieli tylko 46 kilometrów, co jadącemu przepisowo kierowcy zajmuje przynajmniej 45 minut. Byłoby szybciej i bezpieczniej, gdyby oba miasta łączyła - zamiast zwykłej drogi krajowej - droga ekspresowa.

Chodzi o trasę nr 10 wiodącą wzdłuż lewego (południowego) brzegu Wisły, która ma po jednym pasie ruchu w obu kierunkach. - Na długich odcinkach nie posiada nawet utwardzonego pobocza - przypominają kierowcy. - A ruch jest bardzo duży.

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju prowadzi konsultacje publiczne w sprawie Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Jest więc jakaś szansa także na budowę S10 (takie oznaczenie mają ekspresówki), choćby w jej minimalnym wymiarze - między dwoma największymi miastami regionu.

Czytaj: Bydgoscy radni bez Torunia chcą walczyć o trasę S 10

Każdy obywatel może do 30 stycznia tego roku kierować swoje uwagi na adres: [email protected] lub drogą pocztową na adres Departamentu Dróg i Autostrad, ul. Chałubińskiego 4/6, 00-928 Warszawa. Swoje poparcie można wyrazić za pomocą specjalnego formularza.
Do tej inicjatywy przyłączyli się już prezydenci Bydgoszczy i Torunia oraz marszałek województwa kujawsko-pomorskiego, którzy w piśmie do Marii Wasiak, minister infrastruktury i rozwoju, wskazują na konieczność budowy S 10 na całym odcinku przebiegającym przez region. Podkreślają jednak, że priorytetem jest połączenie Bydgoszczy i Torunia. Dlatego S 10 powinna być wybudowana między węzłami Stryszek koło Bydgoszczy a Czerniewice koło Torunia.

Droga ekspresowa została już umieszczona jako jedno z zadań Kontraktu Terytorialnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Politycy wskazują, że trasa przyczyni się do rozwoju parków przemysłowo-technologicznych w Bydgoszczy, Solcu Kujawskim oraz Toruniu, a także wpłynie na poprawę spójności Bydgosko-Toruńskiego Obszaru Funkcjonalnego.

W Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 jest przebiegająca przez region ekspresowa trasa nr 5 (to najważniejsza inwestycja dla regionu), są obwodnice Inowrocławia i Brodnicy, ale nie ma S 10 (z wyjątkiem mającej powstać na tej drodze obwodnicy Wałcza w Zachodniopomorskiem). S 10 nie ma nawet na liście rezerwowej.

- Jednak wszystkie zgłoszone uwagi i propozycje zostaną wnikliwie przeanalizowane - zapewnia Piotr Popa, rzecznik resortu infrastruktury. - Sprawozdanie z konsultacji zostanie przedstawione w 30 dni od ich zakończenia. Ostateczną decyzję podejmie Rada Ministrów.
Jak przypomina Popa, rządowy program zakłada budowę dróg ekspresowych i autostrad oraz 35 obwodnic na łączną kwotę 92,8 mld zł.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska