
- Przykładowo w pierwszych miesiącach spłaty kredytu zaciągniętego na 550 tys. zł i 30 lat, dopłata państwa do miesięcznej raty wyniesie aż 2,6 tys. zł. Oznacza to, że przez tych 10 lat ryzyko wzrostu raty po okresie dopłat jest zminimalizowane. A to wprost przekłada się na poprawę zdolności kredytowej - powiedział cytowany w komunikacie rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Serwis marciniwu.pl także dokonał wyliczeń. - Na potrzeby tych wyliczeń będziemy operować założeniami - kredyt na 400 tys. zł, zaciągany na 25 lat, przy oprocentowaniu 8,62%. Załóżmy, że w całym okresie kredytowania to oprocentowanie się nie zmieni. Oczywiście w rzeczywistości będzie inaczej, mam nadzieję, że stopy spadną, ale takie uproszczenie będzie bardzo pomocne przy porównaniu wyników. Oszczędności są ogromne, na odsetkach w całym okresie kredytowania możesz zaoszczędzić 181 177 złotych - analizuje Katarzyna Iwuć.

Maksymalny kredyt jaki będą mogły zaciągnąć osoby będące w programie Pierwsze Mieszkanie to 500 tys. zł, a w przypadku gospodarstwa domowego prowadzonego wspólnie przez małżonków lub gdy w skład tego gospodarstwa wchodzi co najmniej jedno dziecko – do 600 tys. zł.

Zgodnie z informacją ze strony rządowej, istnieje możliwość udzielenia kredytu z prawem dopłat także osobom, które nie mają środków na wkład własny. Czy banki przygotowują takie oferty – przekonamy się po wejściu programu w życie.