Zdaniem naszej czytelniczki ten problem występuje w Juraszu od dłuższego czasu. Dlatego postanowiła poprosić naszą redakcję o interwencję.
- Mam już dość. Ostatnio przez kilka dni próbowałam w godzinach pracy rejestracji zapisać syna do Poradni Gastroenterologicznej dla dzieci. Bezskutecznie - mówi pani Anna z Bydgoszczy. - Dzwoniłam pod dwa numery 52 585-40-53 i 52 585-42-38. Niestety, linia była cały czas zajęta, a dodam, że wykonałam wiele telefonów. Na dodatek nie ma tam systemu kolejkowania dzwoniących, co jest dodatkowym utrudnieniem, bo przynajmniej wiedziałabym, jaki jest czas oczekiwania na połączenie z pracownikiem rejestracji i która jestem w kolejce.
Pani Anna jest przekonana, że nie tylko ona, ale także inni pacjenci borykają się z tym problemem i wystawiani są na test cierpliwości.
- Pracuję zawodowo. Nie jestem w stanie dwie-trzy godziny wisieć na telefonie i liczyć na to, że może uda mi się dodzwonić. To chora sytuacja - denerwuje się bydgoszczanka. - Podjęłam też próbę e-rejestracji przez portal pacjenta na stronie internetowej szpitala, ale e-skierowania nie działały.
Ostatecznie pani Anna zamierza pojechać tam osobiście.
- By to zrobić, muszę jednak wziąć dzień urlopu w pracy. Nie wiem, jak radzą sobie w takiej sytuacji osoby spoza Bydgoszczy. Przecież to dla nich jeszcze większy kłopot - zauważa bydgoszczanka.
Szpital Jurasza planuje wymianę centrali telefonicznej
Szpital Uniwersytecki nr 1 im. Jurasza tłumaczy, że trudności w realizacji połączeń spowodowane są zwiększoną liczbą rejestracji telefonicznych.
- W Zespole Poradni Specjalistycznych utworzone zostały cztery stanowiska pracy do obsługi rejestracji telefonicznej - mówi Marta Laska, rzeczniczka lecznicy. - W sytuacji, gdy linia telefoniczna jest obciążona wskazuje sygnał zajętości, co nie oznacza, że telefon nie jest odbierany przez pracownika.
Szpital faktycznie nie posiada obecnie systemu kolejkowania, ale ma to się zmienić.
- W celu usprawnienia funkcjonowania rejestracji planowana jest wymiana centrali telefonicznej, koniecznej do uruchomienia systemu kolejkowania z zapowiedzią pacjentów oraz przekazywania informacji o stanie zajętości linii w przybliżonym czasie oczekiwania - informuje Marta Laska.
NFZ: Ogółem na 17 skarg na placówki medyczne, jedna dotyczyła problemu z dodzwonieniem się do rejestracji
Kujawsko-Pomorski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy podkreśla, że dla NFZ najważniejsze jest dobro pacjenta i dostępność do świadczeń, a prawidłowa rejestracja jest jednym z elementów tej dostępności.
- Dlatego reagujemy na każdy otrzymany sygnał i staramy się pomóc pacjentom - mówi Daria Szcześniak z Zespołu Komunikacji Społecznej i Promocji K-POW NFZ w Bydgoszczy. - Od stycznia br. do NFZ nie wpłynęła żadna skarga, ani sygnał ze strony pacjentów o ograniczeniu dostępności do świadczeń w poradniach specjalistycznych w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. Jurasza.
Daria Szcześniak informuje też, że od początku roku do Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ wpłynęło ogólnie 17 skarg dotyczących placówek medycznych, w tym tylko 1 dotyczyła problemu dodzwonienia się do rejestracji.
NFZ przypomina pacjentom, że skargę na placówkę, która ma umowę z NFZ, można złożyć w oddziale wojewódzkim lub centrali NFZ. W Kujawsko-Pomorskim Oddziale Funduszu funkcjonuje Sekcja ds. Skarg i Wniosków. Można to zrobić osobiście, telefonicznie, korespondencyjnie - pocztą tradycyjną lub elektroniczną. Można złożyć też skargę przez ePUAP.
- Jeśli okaże się, że skarga jest uzasadniona, Fundusz może nałożyć karę pieniężną lub upomnieć placówkę medyczną - mówi Daria Szcześniak. - W sytuacji, gdy uwagi odnoszące się do danego szpitala, przychodni czy poradni powtarzają się, NFZ przeprowadza również kontrolę. Od jej wyników zależy dalsze postępowanie.
