Zakon krzyżacki istnieje od 834 lat. Wiek imponujący, jednak od utrwalonego w Polsce wizerunku sprzed wieków, współcześni Krzyżacy różnią się w zasadzie pod każdym względem. W ich szeregach jest dziś więcej zakonnic niż zakonników i nie podboje im w głowach, ale opieka nad potrzebującymi. Za to zresztą, podczas II wojny światowej przyszło Krzyżakom zapłacić wysoką cenę. Odmówili współpracy z hitlerowskimi władzami, te zaś w odwecie rozwiązały zakon, a wielu zakonników uwięziły, między innymi w obozach koncentracyjnych.
- Domy szkieletowe do remontu. Władze Torunia zmieniają podejście do pruskiego muru
- Czy toruński bankier został zamordowany i był winien pieniądze Rosjanom?
- W Toruniu ma być bardziej zielono i czyściej. Gdzie pojawią się drzewa i parki?
- Co się dzieje w dawnej toruńskiej rakarni? To jest remont czy rozbiórka?
"Współcześnie Zakon Krzyżacki różnymi sposobami powraca w obecnej pracy do swych źródeł wyrażających się w motcie: "Pomagać, leczyć i bronić". Główną dziedziną działalności Zakonu jest dziś prowadzenie szpitali i domów opieki, opieka nad młodzieżą, niepełnosprawnymi i osobami starszymi" - napisał w 1999 roku Arnold Othmar Wieland, ówczesny Wielki Mistrz Zakonu Krzyżackiego we wstępie do napisanej przez Włodzimierza Antkowiaka i Piotra Lamparskiego książki "Zamki i strażnice krzyżackie Ziemi Chełmińskiej".
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
Opieka zapewniona, promocja również
To właśnie Włodzimierz Antkowiak, urodzony w Grudziądzu i mieszkający w Toruniu pisarz wpadł na pomysł, aby zbliżające się 800. urodziny któregoś z tych miast uczcić ponownie sprowadzając do nich Krzyżaków. Tym razem, jako opiekunów starszych potrzebujących.
- Krzyżackie domy opieki cieszą się dobrą renomą, a wymagających opieki osób starszych cały czas nam przybywa - mówi pan Włodzimierz. - Poza tym o powrocie Krzyżaków do Polski z pewnością byłoby głośno.
Podobny pomysł narodził się już na przełomie wieków. W Malborku miał powstać dom opieki dla polskich i niemieckich weteranów II wojny światowej. Ostatecznie się nie udało. Włodzimierz Antkowiak proponuje, aby władze Torunia lub Grudziądza nawiązały współpracę z zakonem. Pismo w tej sprawie skierował najpierw do prezydenta Torunia.
Polecamy: Obejrzyj najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów >>> TUTAJ <<<
Co na to władze miasta?
- Potwierdzam, że do Urzędu Miasta Torunia wpłynęła rekomendacja ze strony mieszkańca Torunia w sprawie nawiązania współpracy z Der Deutsche Order w zakresie utworzenia na terenie miasta domu opieki dla seniorów - mówi Marcin Centkowski, rzecznik prezydenta Pawła Gulewskiego. - Doceniamy sugestię podjęcia współpracy, zwłaszcza, że następuje proces starzenia się społeczeństwa, a osoby najsłabsze i najbardziej osamotnione potrzebują specjalnej uwagi i opieki. Ewentualne utworzeniu domu seniora w partnerstwie z DDO musiałoby zostać poprzedzone diagnozą potrzeb i oceną możliwości realizacji takiego zadania. Do tej pory, poza sugestią mieszkańca, nie wpłynął do UMT wniosek ze strony DDO, który wskazywałby wolę współpracy w przedmiotowym zakresie. Mając jednak na uwadze uwarunkowania historyczne, zaproponowana inicjatywa nawiązania współpracy między GMT a DDO zostanie przekazana Toruńskie Radzie Dziedzictwa po jej ustanowieniu.
Rzecznik przypomina również, że działania gminy na rzecz osób starszych są prowadzone na podstawie dokumentu programowego "Polityka senioralna Miasta Torunia do roku 2023", który został przyjęty uchwałą Rady Miasta Torunia w dniu 7 marca 2024 roku. Dokument powstał w odpowiedzi na prognozowane zmiany demograficzne i zdiagnozowane potrzeby starszych mieszkańców naszego miasta. Wskazane działania koncentrują się na udzielaniu seniorom kompletnego i odpowiednio ukierunkowanego wsparcia. W celach strategicznych uwzględniono także zwiększenie dostępności do dziennych ośrodków dla seniorów.
- W przyszłym tygodniu napiszę w tej sprawie do wielkiego mistrza - mówi Włodzimierz Antkowiak.
Wielki mistrz Frank Bayard był w Toruniu w ubiegłym roku. Jego poprzednik, Bruno Platter, również nasze miasto odwiedzał. Trudno sobie wyobrazić, aby przedstawiciela zakonu zabrakło podczas obchodów 800-lecia Torunia. Trudno też sobie wyobrazić lepszą okazję do nawiązania współpracy.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Wiemy ile osób zginęło w powodzi
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Krawczyk wylądował w sądzie przez Anetę Zając! Mecenasi wytoczyli ciężkie działa
- Siostra Kurzajewskiego zeznawała przeciwko Smaszcz! Nazwała go "obślizgłym szczurem"
- Piękność sprzed lat próbowała wyjaśnić śmierć dziennikarza. Co ją potem spotkało?
- Córka Moniki Richardson musiała wziąć kredyt na życie! Co słychać u Zofii Malcolm?