
Wśród zwierząt pozostawionych swemu losowi w pustym mieszkaniu był, między innymi myszoskoczek.
(fot. Komenda Straży Miejskiej w Bydgoszczy)
Dzisiaj krótko po godzinie 9 do dyżurnego Straży Miejskiej zadzwoniła kobieta, która powiedziała, że jest właścicielka mieszkania przy ul. Dolina. Twierdziła, że wynajęła lokal dwóm kobietom. Te zaś wyjechały tydzień temu, zostawiając w pustym mieszkaniu jakieś zwierzęta.
Czytaj: Wyrzucili psa z jadącego samochodu. Zwierzę zginęło
- Strażnicy udali się pod wskazany adres wraz z właścicielką, która otworzyła mieszkanie - mówi Arkadiusz Bereszyński, rzecznik Komendy Straży Miejskiej w Bydgoszczy. - Na miejsce wezwali także patrol policji, razem z którym weszli do środka. Wewnątrz znajdował się pies, szczur w klatce, chomik, myszoskoczki oraz tarantule w terrarium.

W terrarium pozostawiono tez tarantule. Zwierzęta zostały zabrane do schroniska.
(fot. Straż Miejska w Bydgoszczy)
Na miejsce wezwano pracownika schroniska oraz Animal Patrol, którzy zabrali zwierzęta. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi policja.
Czytaj: - Utopiłem i wyrzuciłem!- grudziądzanin bez skrupułów zabił szczeniaki, potem sukę
Czytaj e-wydanie »