Ja czytamy w portalu natemat.pl szef Rady Europejskiej uważa, że zjednoczona Europa stoi przed nowymi zagrożeniami. Pierwszym z nich jest nowa sytuacja geopolityczna na świecie.
- Coraz bardziej, ujmijmy to w ten sposób, asertywne Chiny, zwłaszcza na morzach; agresywna polityka Rosji wobec Ukrainy i swoich sąsiadów; wojny, terror i anarchia na Bliskim Wschodzie i w Afryce z radykalnym islamem odgrywającym główną rolę, a także niepokojące deklaracje nowej administracji USA sprawiają, że nasza przyszłość jest bardzo nieprzewidywalna - pisze Donald Tusk.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Kolejnym źródłem kłopotów dla UE może być również zmiana na fotelu prezydenckim w USA. Nowa administracja stosuje zupełnie inną politykę zagraniczną. Ale przewodniczący Tusk jednocześnie apeluje, aby przywódcy krajów UE starali się wykorzystać nowy amerykański protekcjonizm na korzyść wspólnoty. Mają temu pomóc nowe traktaty o wolnym handlu i utrwalanie roli Unii Europejskiej jako gospodarczego lidera.
Donald Tusk w swoim liście zaznacza, że pierwszy raz w historii "antyeuropejskość" jest deklarowana otwarcie i jednocześnie na tak dużą skalę. Chce temu przeciwdziałać poprzez m.in. wzmocnienie zewnętrznych granic wspólnoty, a także położenie większego nacisku na obronę i walkę z terroryzmem.
Pogoda na dzień (01.02.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
TVN Meteo