Minister zapowiedział walkę o wyrównanie finansowego wsparcia. Zaznaczył przy tym, że w przeszłości uzasadnieniem niższych dopłat dla rolników znad Wisły, były niższe koszty produkcji. Czasy się jednak zmieniły, ceny paliwa czy choćby środków ochrony roślin wzrosły.
O ambitnych zamiarach Ardanowski poinformował dziennikarzy w Brukseli. To właśnie tutaj zorganizowano spotkanie unijnych ministrów ds. rolnictwa. Na tapecie była m.in. przyszłość Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) po 2020 roku.
Tutaj również:**Czesław Siekierski: - Dochody rolników w Unii są niskie. A połowa to dopłaty! [rozmowa]**
Przypomnijmy, w tym roku o dopłaty bezpośrednie ubiega się ponad 1,3 mln polskich rolników. Ogólna pula to 14,8 mld złotych. Do końca listopada - w formie zaliczek - na konta gospodarzy ma trafić około 10 mld złotych. Jeśli chodzi o pozostałą sumę, będzie wypłacana od 1 grudnia do czerwca 2019 roku.
Jak podała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, do 16 listopada rolnicy dostali zaliczki w wysokości 7,7 mld złotych.
Sprawdź również:**Dzielenie kawałków unijnego tortu. Rolniku, wynik batalii może wpłynąć na Twój portfel**
Ryszard Kierzek o jesiennych zbiorach i trzodzie - Ten rok jest bardzo trudny: