Rolnicy obawiali się tych kontroli. - Prowadzę gospodarstwo zgodnie z unijnymi zasadami - mówi Janusz Piotrowski z Pędzewa (gm. Zławieś Wielka). - Ale jeśli urzędnik się uprze, to zawsze coś znajdzie.
W teren wyruszyły dwuosobowe zespoły z toruńskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pracownicy agencji mają prawo do:
- wstępu na teren gospodarstwa rolnego;
- wglądu do dokumentów związanych z przedmiotem kontroli, sporządzania z nich odpisów, wyciągów lub kopii oraz zabezpieczania tych dokumentów;
- pobierania próbek do badań.
W przypadku, gdy kontrolerzy ARiMR stwierdzą, że rolnik nie przestrzega tzw. zasad wzajemnej zgodności (cross-compliance), wysokość dopłat zostanie obniżona. Kary mogą sięgać od 1 do 20 proc. wysokości dopłat bezpośrednich. W wyjątkowych przypadkach gospodarzom mogą zabrać całą pomoc.
- Do tej pory nie ma problemów, wizytacje przebiegają spokojnie - informuje Andrzej Gross, dyrektor toruńskiego oddziału ARiMR.
Tylko w niektórych przypadkach dopuszczalne jest powiadomienie rolnika o wizytacji (z wyprzedzeniem maksymalnie 48-godzinnym). Do końca roku skontrolowanych zostanie 887 gospodarstw w województwie kujawsko-pomorskim.
Wprowadzone przez Unię Europejską zasady kontroli wzajemnej zgodności mają pomóc w ochronie środowiska naturalnego oraz w zapewnieniu bezpieczeństwa żywności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę