Urzędnicy początkowo nie chcieli ujawnić wysokości pensji Katarzyny Młodeckiej. Po kolejnym wniosku „Pomorskiej” o informację w tej sprawie, postanowili zmienić zdanie. Wynagrodzenie doradcy prezydenta Roberta Malinowskiego liczone brutto wynosi ponad 10 tysięcy złotych miesięcznie. „Na rękę” daje to ponad 7 tysięcy złotych.
- Wysokość wynagrodzenia została ustalona w oparciu o zakres powierzonych zadań. Przypomnę, że od kilkunastu miesięcy nie ma drugiego wiceprezydenta w urzędzie miejskim, więc z tego tytułu powstały oszczędności - informuje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka prasowa urzędu miejskiego.
Katarzyna Młodecka zajmuje się skomplikowaną i złożoną materią-finanse samorządu w powiązaniu z finansami szpitala. Wysoka pensja na więc zapewne motywować ją do pracy.
- Prezydent podkreślał, że podjął decyzję o zatrudnieniu doradcy, który będzie wspierać grudziądzki samorząd w sprawach związanych z finansowaniem działalności miasta oraz szpitala. Wierzy, że doświadczenie, które do tej pory zdobyła pani Katarzyna Młodecka będziemy mogli wykorzystać m.in. przy restrukturyzacji grudziądzkiego szpitala - dodaje Magdalena Jaworska-Nizioł.
Przypomnijmy, że Katarzyna Młodecka pracę w grudziądzkim ratuszu rozpoczęła 3 lipca. Wcześniej kwestiami związanymi ze szpitalami zajmowała się w urzędzie marszałkowskim oraz w spółce Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne. Została zatrudniona na czas trwania kadencji samorządu.