Zgodnie z przepisami, jeśli dostałaś na Walentynki drogi pierścionek zaręczynowy, to powinnaś zapłacić podatek od darowizny. Chodzi o pierścionek, którego wartość przekracza 4902 zł.
Chociaż sytuacja może wydawać się kuriozalna to pierścionek należy traktować jako darowiznę i dlatego trzeba uiścić podatek. Oczywiście nie znamy przypadków, w których faktycznie fiskus domagałby się od narzeczonej zapłacenia podatku za pierścionek. Sama sytuacja jest trudna do wykrycia, jednak istnieją podstawy prawne, dzięki którym skarbówka może domagać się opłacenia podatku.
Zgodnie z ustawą o podatku od spadków i darowizn, graniczną wartością pierścionka zaręczynowego, od którego narzeczona powinna zapłacić podatek, jest kwota 4902 zł.
Jaki podatek dokładnie trzeba zapłacić? Wszystko jest uzależnione od wartości pierścionka, jednak najniższa stawka wynosi 12 proc.
Zgodnie z przepisami zawartymi w ustawie o podatku od spadków i darowizn, sam pierścionek może być wart mniej, niż 4902 zł. Wystarczy, że wszystkie darowizny od danej osoby (w tym przypadku narzeczonego) w ciągu ostatnich pięciu lat przekroczą tę wartość. Opisana sytuacja nie odnosi się tylko do pierścionka zaręczynowego, chodzi również o inne prezenty.
Dni wolne 2019 - kiedy wziąć wolne, żeby było ich jak najwięcej?