https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dramat w Toruniu. W oczku wodnym utonęło 1,5-roczne dziecko

(awe)
Nieprzytomnego chłopca policjanci znaleźli w oczku wodnym na działce sąsiadów
Nieprzytomnego chłopca policjanci znaleźli w oczku wodnym na działce sąsiadów Tomasz Urbański
Do tragedii doszło na toruńskich Wrzosach. Chłopiec wpadł do oczka wodnego, które znajdowało się na podwórku jego sąsiadów.

Zgłoszenie o zaginięciu chłopca policja dostała wczoraj tuż przed 15.

- Natychmiast skierowano w ten teren najbliższe patrole - mówi Maciej Daszkiewicz, rzecznik bydgoskiej policji. - Po kilku minutach w oczku wodnym na terenie sąsiedniego podwórka funkcjonariusze znaleźli nieprzytomnego chłopca.

Mundurowi reanimowali dziecko, wezwali pogotowie. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon chłopca. Utonięciem zajęła się też toruńska prokuratura.

- Wstępnie ta sprawa jest zakwalifikowana z artykułu 155 kodeksu karnego, dotyczącego nieumyślnego spowodowania śmierci - wyjaśnia prokurator Lubosz Ossowski z prokuratury rejonowej w Toruniu. - W tej chwili trwają wstępne czynności śledcze, więcej informacji nie będziemy udzielać.

Prawdopodobnie w chwili wypadku dzieckiem miał opiekować się jego dziadek i to jemu mogą zostać przedstawione prokuratorskie zarzuty. - To przedwczesne dane - kwituje jednak Lubosz Ossowski.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Q
Quite ngerater
a gdzie do cholery byli rodzice tego dziecka? jak się ma tak małe dziecko to się go pilnuje cały czas. A jak ktoś nie może, nie ma możliwości, nie ma czasu to niech się nie decyduje na dziecko.
N
Natalia
wypadkom można zapobiec!!! gdy ma się małe dziecko-obserwuje się go przez cały czas!!!! nie można tak małego dziecka puścić sampopas!!!! a tak na marginesie-czy dziadek był trzeźwy??? Nie wzrusza mnie ta tragedia-nie pierwsza i nie ostatnia...

zadziwiające jest to, że do Was Ludzie nic nie trafia i podejrzewam, że nic nie trafi i można powtarzać milion razy, że zanim się coś napisze, to trzeba to przemyśleć. tylko skoro ktoś nie kontroluje tego, co pisze, to ciężko żeby zrozumiał to, co jest napisane.
internet wydobywa z Was bezwzględne potwory.
G
Gość
wypadkom można zapobiec!!! gdy ma się małe dziecko-obserwuje się go przez cały czas!!!! nie można tak małego dziecka puścić sampopas!!!! a tak na marginesie-czy dziadek był trzeźwy??? Nie wzrusza mnie ta tragedia-nie pierwsza i nie ostatnia...
k
kaja
Zgadam sie najwieksza kara beda wyrzuty sumienia jak zyc z faktem iz pod "moja" opieką zginal moj kochany wnuczek?? Nie mam pojecia ale z calego serca bardzo wspolczuje rodzica i dziakowi a zwlaszcza matce . Sama mam coreczke w tym wieku i nawet drodzy intermauci jesli chodzi sie za dzieckiem krok w krok to do konca nie da sie go upilnowac!! To prawdziwa tragedia mysle ze nie powinno sie tu nikogo oceniac i obwiniac ja wspolczuje tej rodzinie, rodzicą nie jestem sobie nawet w stanie wyobrazic co oni teraz przezywaja strasznie mnie to poruszylo a jestem tylko nieznajomą zycze rodzica aby w przyszlosci znalezli ukojenie MOJE KONDOLENCJE
N
Natalia
z pewnością Sądy wydają wyroki ale na pewno postępują "bardziej moralnie" niż większość osób przywłaszczających sobie prawo do oceny.
m
marta
niestety anonimowość w internecie daje duże pole do popisu. kiedy nie trzeba podpisać się imieniem i nazwiskiem, to znaczy, że można napisać wszystko bez konsekwencji. Drodzy Państwo! od wymierzania sprawiedliwości mamy instytucje i to one zajmą się tą sprawą, oceniając całą sytuację i wydając odpowiednią opinię. jest to tylko jedna część tego zdarzenia. Druga sprawa to, to co w chwili obecnej przeżywają najbliżsi dziecka, którego już nie ma. Proszę, przy okazji tych świąt skupić się na tym aspekcie tej sprawy i chociaż przez chwilę zastanowić się nad czy warto wypisywać rzeczy, które widnieją powyżej. Wypadki zdarzają się często i na prawdę czasami ciężko jest opanować to, co dzieje się wokół nas.

Do wymierzania sprawiedliwosci mamy instytucje ? Do Sadu nie idzie sie po sprawiedliwosc tylko po wyrok.
Niewatpie ze to wielka tragedia. I najwieksza kara bedzie tu poczucie winy i wurzuty sumienia.
N
Natalia
niestety anonimowość w internecie daje duże pole do popisu. kiedy nie trzeba podpisać się imieniem i nazwiskiem, to znaczy, że można napisać wszystko bez konsekwencji. Drodzy Państwo! od wymierzania sprawiedliwości mamy instytucje i to one zajmą się tą sprawą, oceniając całą sytuację i wydając odpowiednią opinię. jest to tylko jedna część tego zdarzenia. Druga sprawa to, to co w chwili obecnej przeżywają najbliżsi dziecka, którego już nie ma. Proszę, przy okazji tych świąt skupić się na tym aspekcie tej sprawy i chociaż przez chwilę zastanowić się nad czy warto wypisywać rzeczy, które widnieją powyżej. Wypadki zdarzają się często i na prawdę czasami ciężko jest opanować to, co dzieje się wokół nas.
M
Monika
Nie macie serca za co ukarac matke i czy tego biednego dziadka ktory byl z maluszkiem takiej straty nie da sie opisac wyobrazcie sobie co oni czuja stala sie tragedia nalezy im wspolczuc moje kondolencje dla rodzicow
G
Gość
ukarać matkę lub tę osobę która miała się dzieckiem opiekować!!! Jak można spuścić z oka tak małe dziecko??? Nie dawno jak przedwczoraj pisali,że małe dziecko pozbawione opieki polazło do sąsiada i pogryzł je pies!!! Czy ludzie nie umieją wyciągać logicznych wniosków? To nie pierwsza taka tragedia i nie ostatnia... głupota nie zna granic
b
bulwers
A może baranie matka była w pracy. Bo niestety w tej pojeba..... Polsce ciężko jest wyżyć za jedną pensje.

Przeczytaj swój post "baranie" i pomyśl co napisałeś.I to już usprawiedliwia wszystko...?
W
Wiktoria
Teraz nie ma co gdybać nad rozlanym mlekiem, trzeba współczuć ludziom którym się taka tragedia przydażyła, współczuję z całego serca rodzinie i składam kondolencje.Niestety wiem jak bardzo ci ludzie przeżywają i co czują bądźmy sercem z nimi.
m
marta
Nawet jesli matka pracowala to byl ktos odpowiedzialny za to dziecko komu zostalo ono powierzone.I ten ktos za to ,,BEKNIE,,
k
kolet
Na zachodzie Europy też jest ciężko wyżyć za jedną pensję. To nie XIXw. że wystarczało z reguły, jak pracował tylko mężczyzna w rodzinie.

Ale na zachodzie Europy jest latwiej.I to o wiele.1300 euro najnizsza krajowa we Francji to duzo pieniedzy.Nawet na 2 osoby.Do tego jest tu inny system socjalny.Sa organizacje ktore doplacaja do czynszu,wody....itp.
w
wrzosy
no proszę jak Wy wszyscy nagle mądrości nabraliście, i o ekonomii gospodarstwa domowego Wszyscy wszystko wiemy, i o rozwoju dziecka nagle... tylko nikt z Was tej szarej masy w głowie nie pobudzi by chociaż na chwilę zastanowic się jaka tragedia tych ludzi spotkała. Polak zawsze mądry... niech Was tylko Bóg chroni od takich wydarzeń,bo nawet najgorszemu wrogowi nie należy życzyć takich chwil. Uszanujcie i rodzinę,i siebie w tej dyskusji.
T
Tantrum
Dziecko w wieku 1,5 roku nie tylko, że z reguły już całkiem sprawnie chodzi, to potrafi już całkiem trochę biegać i wymaga nieustannego pilnowania, chyba że śpi.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska