24 listopada 1944 r. koło Wadowic zginęło 130 osób, ponad 100 zostało rannych. Zderzyły się tam pociąg osobowy Zakopane-Kraków z pociągiem towarowym. Skład jadący do Krakowa na stacji Kalwaria Zebrzydowska został skierowany na drogę okrężną przez Wadowice i Spytkowice, bo partyzanci uszkodzili tor na linii Kalwaria Zebrzydowska-Skawina. Po tym samym torze od strony Wadowic jechał pociąg z zaopatrzeniem dla niemieckiego wojska. Całkowitemu zniszczeniu uległy dwa drewniane wagony pasażerskie.
28 września 1946 r. w Łodzi Kaliskiej było 21 ofiar i 42 rannych. Na pociąg osobowy, zatrzymany niezgodnie z przepisami przez dyżurnego stacji, najechał pociąg pośpieszny z Wrocławia. W składzie osobowym druzgotany został brankart i dwa wagony. 14 pasażerów zginęło na miejscu, 7 kolejnych zmarło w szpitalach. W pociągu pośpiesznym wykoleił się parowóz, a maszynista i palacz doznali lekkich obrażeń.
9 października 1962 r. kilka kilometrów od Piotrkowa Trybunalskiego zderzyły się dwa pociągi osobowe. Zginęły 34 osoby, a 67 zostało rannych. Trzy ostatnie wagony pociągu pośpiesznego relacji Gliwice-Warszawa odczepiły się od składu i wypadły z torów blokując tym samym równoległy tor. Kilkanaście minut później na pełnej prędkości najechał na nie pociąg pośpieszny relacji Warszawa-Budapeszt. Siła zderzenia była tak duża, że wielotonowe wagony spiętrzyły się na wysokość kilku pięter, a metalowe fragmenty zostały porozrzucane w promieniu stu metrów.
3 czerwca 1972 r. między Ślesinem a Zielonczynem zginęło 12 osób, 26 zostało rannych. Przyczyną było wykolejenie się pociągu relacji Kołobrzeg-Warszawa Główna na wyboczeniu szyny. Ostatni wagon, który leżał bokiem, był ciągnięty przez parowóz jeszcze przez kilkadziesiąt metrów.
27 sierpnia 1973 r. na trasie Wolica-Sitkówka Nowiny zginęło16 osób, 24 zostały ranne. Pociąg pospieszny relacji Zakopane -Warszawa Wschodnia, przed przystankiem osobowym Radkowice, najechał na 20 wagonów towarowych pozostawionych na szlaku.
3 listopada 1976 r. na stacji Julianka na pociąg pospieszny Kraków Główny-Hel najechał skład pospieszny Lublin-Wrocław Główny. Pociąg z Lublina przejeżdżał przez stację Julianka bez zatrzymania. Przed stacją Turów został jednak zatrzymany, ale niezahamowany - prowadząca go drużyna lokomotywowa zasnęła. Pociąg stoczył się z powrotem w kierunku Julianki i najechał na stojący tam skład. W wypadku zginęło 25 osób, a 79 zostano rannych - byli to głównie pasażerowie z ostatniego wagonu pociągu z Lublina. Maszynista i pomocnik z pociągu z Krakowa zdążyli uciec z lokomotywy.
4 czerwca1981 r. przed stacją Osieck czołowo zderzyły się pociąg osobowy ze Skierniewic do Łukowa z pociągiem towarowym. Z powodu remontu torów ruch odbywał się tam wahadłowo, a maszynista składu osobowego zignorował znak "Stój!" na semaforze. W wypadku zginęło 25 osób, głównie pracownicy PKP. Rannych zostało 6 osób.
19 maja 1988 r. ze stacji Piła Główna odjeżdżał eszelon z transportem wojskowym na poligon w Drawsku Pomorskim. Zderzak jednego wagonu wkleszczył się pod inny zderzak. Część składu z żołnierzami wjechała na tor zajęty przez pociąg towarowy wypełniony cegłami i kręgami betonowymi. Zginęło 10 żołnierzy, a 28 zostało rannych.
20 sierpnia 1990 r. w okolicach przystanku Warszawa Ursus na ruszający spod semafora osobowy pociąg relacji Szklarska Poręba-Warszawa Wschodnia, najechał jadący za nim międzynarodowy pociąg pospieszny "Silesia" z Pragi. Lokomotywa "Silesii" wbiła się w ostatni wagon pociągu osobowego. Wdzierając się do środka zerwała podwozie i podłogę, unosząc go na ok. 5 metrów. Zginęło 16 osób, a 43 zostały ranne. Przyczyną wypadku była awaria semafora, który wskazywał sygnał zezwalający na jazdę, zamiast "Stój".
5 maja 1997 r. podczas przejazdu bez zatrzymania przez stację Reptowo pociągu pospiesznego "Barbakan" nastąpiła zmiana położenia zwrotnicy. Część składu się wykoleiła, a wagony od siódmego do jedenastego wjechały na tor, który był zajęty przez pociąg towarowy. Na miejscu zginęło 11 osób, jedna zmarła w szpitalu, a 36 pasażerów zostało rannych.
Czytaj e-wydanie »