Co najmniej 23 osoby zginęło w wyniku zawalenia się wiaduktu metra w stolicy Meksyku, co spowodowało runięcie wagonów na jadące pod spodem samochody – poinformowała miejscowa policja lokalne władze.
Rannych zostało ponad 70 osób. Filmy w meksykańskiej telewizji i mediach społecznościowych pokazywały, jak wiadukt upada na jadące poniżej samochody. Ratownicy pracują cały czas w miejscu. Dramat wydarzył się na stacji Olivos w stolicy Meksyku, Mexico City.
Nagrania z miejsca wypadku pokazywały wagony wiszące w powietrzu, gdy w pobliżu rozlegały się syreny pogotowia ratunkowego. Nagranie w telewizji Milenio pokazało, że wiadukt z nieznanych przyczyn zapadł się. Na kolejnym zaś filmie widać, jak ratownicy medyczni i strażacy przeczesują miejsce wypadku w poszukiwaniu osób, które przeżyły katastrofę.
Burmistrz Mexico City, Claudia Sheinbaum, napisała na Twitterze, że belka nośna wiaduktu nie wytrzymała i doszło do zawalenia się całej konstrukcji. Dodała, że na miejscu tragedii pracuje coraz więcej wiele ekip ratowniczych, ranni zabierani są natychmiast do szpitali.
- Akcje ratunkowe zostały na krótko przerwane o północy, ponieważ obawiano się, że wiszące wagony mogłyby runąć i na miejsce konieczne było ściągnięcie specjalnego dźwigu. W pociągu wciąż są uwięzieni ludzie, chociaż nie wiemy, czy jeszcze żyją – komentowała Sheinbaum .
Sheinbaum dodała, że co najmniej jeden samochód był uwięziony pod gruzami, a ratownicy szukali ocalałych. Do wypadku doszło około godziny 22:30 czasu lokalnego na linii metra nr 12, znanej również jako linia złota. Została ona otwarta w 2012 roku. Konstrukcja powstawała, gdy minister spraw zagranicznych Marcelo Ebrard był burmistrzem miasta Meksyk.
- To straszna tragedia. Solidaryzuję się z ofiarami i ich rodzinami. Należy zbadać przyczyny tego straszliwego dramatu, jestem do dyspozycji władz, aby pomóc we wszystkim, co jest konieczne - napisał Ebrard na Twitterze.
Metro w Meksyku, oficjalnie zwane Sistema de Transporte Colectivo, jest drugim co do wielkości systemem metra w Ameryce Północnej po metrze w Nowym Jorku. W 2019 roku obsłużyło 1,655 miliarda pasażerów.
W tym metrze doszło do co najmniej dwóch poważnych wypadków od czasu jego otwarcia pół wieku temu. W marcu ubiegłego roku zderzenie dwóch pociągów na stacji Tacubaya spowodowało śmierć jednego pasażera, raniąc 41 osób. W 2015 roku pociąg, który nie zatrzymał się na czas, zderzył się z innym na stacji Oceania, raniąc 12 osób.
