
Dramatyczny początek maja w regionie
Tragiczne wypadki, śmierć podczas wyścigu, wielki pożar i zwłoki noworodka w szafie - początek maja w Kujawsko-Pomorskiem był naprawdę tragiczny. Zobaczcie nasze podsumowanie.

Wyadek w Toruniu. Motocyklista w ciężkim stanie trafił do szpitala [zdjęcia]
Opel astra nie ustąpił pierwszeństwa i uderzył w jadącego na rondzie motorowerzystę. Kierowca jednośladu w stanie ciężkim został odwieziony do szpitala.
Kolejny wypadek w Toruniu. Motocyklista w ciężkim stanie trafił do szpitala [zdjęcia]

Tragiczny wypadek w miejscowości Klocek. Nie żyją 2 osoby [zdjęcia]
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 37-letnia kobieta, kierując na drodze gruntowej samochodem marki Peugeot Partner z nieustalonej przyczyny straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła prawym bokiem w przydrożny słup telegraficzny. W wyniku uderzenia pojazd dachował.
Jak się okazało, kierująca jechała z miejscowości Klocek do miejscowości Biała i przewoziła dwoje pasażerów, kobietę (59 l.) i mężczyznę (60 l.). Niestety wskutek odniesionych obrażeń pasażerowie ponieśli śmierć na miejscu.
Mundurowi wstępnie przebadali 37-letnią kierującą na trzeźwość. Alkotest wskazał, że jest po spożyciu alkoholu. Kobieta została przewieziona do tucholskiej komendy, gdzie ponownie została przebadana. Tam wyszło, że ma około 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Do badań została jej też pobrana krew. Kobieta posiadała uprawnienia do kierowania pojazdami kat. B.
Więcej: Tragiczny wypadek w miejscowości Klocek. Nie żyją 2 osoby [zdjęcia]

Wypadek w Krzemieniewie. Ranne dziecko zabrał helikopter
Nowomiejscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w Krzemieniewie na terenie gminy Kurzętnik.
- Kierujący oplem corsa stracił panowanie nad autem i uderzył w jadącego z naprzeciwka citroena - informuje Ludmiła Mroczkowska z nowomiejskiej policji.
Cztery osoby doznały obrażeń ciała. 7-letnie dziecko zostało zabrane helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Szpitala w Olsztynie.
Do wypadku doszło w minioną środę (4 maja) popołudniu. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący oplem corsa nie dostosował prędkości jazdy do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył czołowo w jadącego z przeciwka citroena berlingo.
Jak ustalili policjanci, 7-latek był przewożony bez fotelika, nie miał też zapiętych pasów bezpieczeństwa. Dziecko siedziało z przodu auta na kolanach pasażera citroena. Obaj kierujący byli trzeźwi.
Wypadek w Krzemieniewie. Ranne dziecko zabrał helikopter