Droga przez mękę

     O interwencję poprosili nas zdenerwowani mieszkańcy osiedla Rewersowo. - Nie sposób przejechać przez ulicę Piaskową. Ludzie się budują, wożą materiały, a ciężki sprzęt robi głębokie koleiny. Z kolei ulica Brzozowa jest zamknięta ze względu na układanie kostki, a dla dużych samochodów obowiązuje tam i tak zakaz wjazdu - _tłumaczy Adam Sztejna, który stawia dom przy ul. Brzozowej. Jerzy Draheim, radny mieszkający przy ul. Piaskowej, mówi, że miasto w poprzednich latach wyrównywało drogę: - _Ale w obecnej sytuacji to absolutnie nie wystarcza. _W środę stan obu ulic oglądał urzędnik z ratusza.
     Peryferyjne osiedle Rewersowo powstało przed kilkudziesięciu laty.
     Dopiero parę lat wstecz
     miasto zabrało się za wykonanie nawierzchni ulic w tym rejonie. Powód? Magistrat zwykle tłumaczy, że były ważniejsze inwestycje w centrum, a druga rzecz - brakowało mediów. Na odcinkach ulic Piaskowej i Brzozowej do dziś nie ma sieci kanalizacyjnej i deszczowej, przydałaby się sieć gazowa. - Trzeba też uregulować stan prawny fragmentu ulicy Piaskowej, która częściowo biegnie przez prywatne działki. O wykupie już rozmawialiśmy, do tematu wkrótce wrócimy - mówi Józef Kołowrocki, kierownik referatu gospodarki terenami i ochrony środowiska.
     - _Gdyby choć utwardzić kamieniem,
     żeby normalnie móc przejść
     czy przejechać - _żali się Marianna Draheim. Burmistrz Leszek Dzierże-wicz we wczorajszej rozmowie przyznał, że zna trudną sytuację na ulicach Piaskowej i Brzozowej. Obiecał: - _Na najgorszych odcinkach i za zgodą właścicieli działek, ulice zostaną utwardzone kawałkami asfaltu z frezowania ulicy Wołuszewskiej.
     Na piasek i kurz wciskający się w oczy i osiadający na samochodach i budynkach poskarżyli się też wczoraj mieszkańcy ul. Żytniej. Bo gruntowych ulic jest w uzdrowisku więcej m.in. na osiedlu Królów, Związkowiec czy ul. Słoneczna odchodząca od ul. Nieszawskiej. Ciechocinianie z tych dzielnic chcą wierzyć, że przyszła rada będzie o nich pamiętać. I to w pierwszej kolejności.