Jakub podczas bójki został ugodzony nożem w klatkę piersiową. Zmarł przed północą podczas reanimacji w szpitalu.
Jakub O. był kibicem bydgoskiego "Zawiszy". Najpierw pojawił się wątek ustawki między klubami. Śledczy jednak szybko odrzucili tę teorię. Policja twierdziła, że 16-latek padł ofiarą bójki, ale nie była ona spowodowana przez pseudokibiców.
- Nie możemy stwierdzić, jakie było podłoże bójki. Prywatny konflikt wydaje się najbardziej prawdopodobną przyczyną tragedii. Będziemy badać także inne wątki sprawy, niczego nie wykluczamy - tłumaczył komisarz Maciej Daszkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Na pogrzeb Jakuba przyszło ponad stu kibiców Zawiszy.
Zabójstwo na Wzgórzu Wolności 16-latek został pochowany
Dzisiaj rano, w drugą rocznicę śmierci Jakuba O., odbyła się msza w jego intencji. Kibice Zawiszy organizują też zbiórkę o godz. 18.30 na cmentarzu przy ul. Wiślanej. Pragną uczcić pamięć zmarłego kolegi.
Czytaj e-wydanie »