Sygnalizacja stanie przy drodze wojewódzkiej. Zapłaci więc za nią Zarząd Dróg Wojewódzkich. Wyłonił on w drodze przetargu wykonawcę. Została nim firma "Elkard" z Torunia. W trakcie prac okazało się, że konieczne jest przestawienie słupa energetycznego. Wykonawca złożył jednak odpowiedni wniosek i zaproponował sfinansowanie przedsięwzięcia. Energetyka jednak nie przystała na to, bo chce pieniądze z ZDW. Ten jednak nie może zapłacić, bo nie wykonuje zadania. Trwają rozmowy w tej sprawie.
- Mam nadzieję, że szybko się zakończą, bo te drugie światła w Golubiu są bardzo potrzebne. Przez wiele miesięcy walczył o nie ś.p. Zygmunt Kwiatkowski. Miasto także podejmowało rozmowy w tej sprawie, bo w ostatnim czasie na ulicy Piłsudskiego doszło do wielu wypadków, także śmiertelnych. Wierzę, że gdy pojawi się sygnalizacja poprawi się tam bezpieczeństwo. Kierowcom z pewnością trudno będzie się do tego przyzwyczaić, ale piesi odetchną z ulgą - mówi Roman Tasarz, burmistrz Golubia-Dobrzynia.
Druga sygnalizacja
(kk)
Trwa instalowanie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulicy Piłsudskiego i Katarzyńskiej w Golubiu-Dobrzyniu. Inwestycja ma kosztować około 280 tys. złotych. Według wstępnych ustaleń jej realizacja miała zakończyć się do końca roku. Pojawiły się jednak pewne komplikacje ...