https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwa lata więzienia. To wyrok w sprawie wypadku w Stryszku, w którym zginęło trzech motocyklistów

mc
Dzisiaj do sądu przyszli bliscy tragicznie zmarłych motocyklistów - żony, matka, siostra. Na ich twarzach było widać łzy.Dzisiaj na ogłoszeniu wyroku zabrakło oskarżonej Marii O.-H. Postanowienie jest nieprawomocne. Obrona zapowiada apelację.
Dzisiaj do sądu przyszli bliscy tragicznie zmarłych motocyklistów - żony, matka, siostra. Na ich twarzach było widać łzy.Dzisiaj na ogłoszeniu wyroku zabrakło oskarżonej Marii O.-H. Postanowienie jest nieprawomocne. Obrona zapowiada apelację. Tomasz Czachorowski
- Kara jest surowa, ale adekwatna - argumentował sędzia Jarosław Całbecki. - Brakowało tu okoliczności łagodzącej. Oskarżona nie okazała skruchy, nie wykazała chęci zadośćuczynienia rodzinom ofiar wypadku.

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy skazał Marię O.-H. na dwa lata więzienia za spowodowanie śmiertelnego wypadku w podbydgoskim Stryszku.

Tragedia wydarzyła się 14 kwietnia 2012 roku. Tego dnia w zderzeniu z hondą crv kierowaną przez Marię O.-H. straciło życie trzech motocyklistów. Andrzej J., Jacek K. i Jakub G. chwilę wcześniej wyruszyli na uroczystą inaugurację sezonu motocyklowego. Jechali do Częstochowy.

Czytaj: Jechali na Jasną Górę. Zginęli pod Stryszkiem... Wyrok nie wróci życia trzech motocyklistów

Sędzia Jarosław Całbecki uzasadniając wyrok, powiedział, że winę ponosi Maria O.-H., ponieważ nie zachowała ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa motocyklom. Do wypadku doszło na skrzyżowaniu drogi technicznej biegnącej wzdłuż południowej obwodnicy Bydgoszczy z drogą prowadzącą do miejscowości Przyłęki. Wyrok jest nieprawomocny. Adwokaci skazanej zapowiadają apelację.

Oskarżonej nie było wczoraj na sali rozpraw. Zabrakło również wszystkich trzech adwokatów, którzy ją reprezentowali. Przyszli za to bliscy i krewni zmarłych tragicznie motocyklistów. W momencie odczytywania wyroku wdowy płakały. Małgorzata G. straciła w wypadku syna brata.

- Przede wszystkim mamy satysfakcję, że sąd podzielił nasze zdanie; że uznał winę Marii O.-H. - wyjaśniała po procesie Monika K., wdowa po Jacku K. - Naszym bliskim nic jednak nie wróci życia.

Sędzia Jarosław Całbecki wyjaśniał, dlaczego w wyroku nie orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów: - Sąd skupił się przede wszystkim na ustaleniu sprawstwa wypadku. Jako, że orzeczona została kara bezwzględnego więzienia, to nie ma potrzeby orzekania zakazu prowadzenia pojazdów.

Trwają już procesy cywilne rodzin zmarłych motyklistów przeciw Marii O.-H. o zapłatę odzkodowań. Wczorajszy wyrok otwiera drogę do zasądzenia zadośćuczynienia.

Tragedia wydarzyła się 12 kwietnia 2012 roku | Create infographics

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
figura

na drodze o dwóch pasach to niech sobie zapierdzielają , ale na takiej drodze awaryjnej gdzie jest wasko i ograniczenie do 60 km/h jechać ponad 120 , to sami się proszą o niebo...... szkoda rodzin ,bo każdy z nich był bratem ,mężem , ojcem.... ale będąc motocyklistą trzeba tez myśleć........

c
castelani

wielka tragedia dla rodzin motocyklistów , ale ciekawe czy wzięto pod uwagę jaka predkością też oni jechali , bo nie było to 50 czy 60 na godzinę..... było to rozpoczęcie sezonu więc po długiej przerwie , bez dwóch kółek , nie jeździli 50-tką , z resztą każdy widzi co się dzieje na drogach,,, nie bronie tu nikogo , ale wiem że nikt nie chciał tej całej sytuacji....szkoda chłopaków.........

Z
Zdziwiony
W dniu 07.03.2015 o 11:08, obserwator napisał:

Nie jestem adwokatem nikogo, więc o czym ty piszesz ?Znak STOP, chyba dla każdego oznacza to samo ?

 

Czy Ty wiesz o czym piszesz?

Gdzie tam jest znak STOP?

Daj nam znać, jak znajdziesz tam ten znak.

G
Gość
W dniu 07.03.2015 o 09:56, MOTO napisał:

ŚMIECH !!!! CO TO JEST ZA WYROK ?!!!!!! 3ECH GOŚCI STRACIŁO ŻYCIE BO JAKAŚ ZAje***A ŻYCIEM BABA WYJECHAŁA IM Z PODPRZĄDKOWANEJ! Z TEGO CO WIEM BABECZKA MA MĘŻA KTÓRY SIEDZI W ŚRODOWISKU PRAWNICZYM I STĄD TAKI WYROK..RĘKA RĘKE MYJE !!! BRAK MI SŁÓW TYM BARDZIEJ ŻE SAM JEŻDŻĘ NA MOTO I NIE RAZ WIDZE AKCJE LUDZI WYPRAWIAJĄCYCH CUDA ZA KÓŁKIEM. STRASZNIE SZKODA MI TYCH RODZIN... 

ty motodebilu nie raz widzę jak takie zakompleksione barany jak ty zapier***ają po 200/h, a w mieście 120 swoimi kosiarkami, więc zluzuj majty pajacu.

 
 
 
o
obserwator
W dniu 07.03.2015 o 09:02, obserwator napisał:

Ta pani podobno miała 3 adwokatów,czy to oni tutaj się wypowiadają?Chyba ją tez obowiązywała szczególna ostrożność ,przy włączaniu się do ruchu ,gdzie stoi szak STOP.

 

Nie jestem adwokatem nikogo, więc o czym ty piszesz ?

Znak STOP, chyba dla każdego oznacza to samo ?

M
MOTO

ŚMIECH !!!! CO TO JEST ZA WYROK ?!!!!!! 3ECH GOŚCI STRACIŁO ŻYCIE BO JAKAŚ ZAJEBANA ŻYCIEM BABA WYJECHAŁA IM Z PODPRZĄDKOWANEJ! Z TEGO CO WIEM BABECZKA MA MĘŻA KTÓRY SIEDZI W ŚRODOWISKU PRAWNICZYM I STĄD TAKI WYROK..RĘKA RĘKE MYJE !!! BRAK MI SŁÓW TYM BARDZIEJ ŻE SAM JEŻDŻĘ NA MOTO I NIE RAZ WIDZE AKCJE LUDZI WYPRAWIAJĄCYCH CUDA ZA KÓŁKIEM. STRASZNIE SZKODA MI TYCH RODZIN... 

g
gonzo
W dniu 07.03.2015 o 09:02, obserwator napisał:

Ta pani podobno miała 3 adwokatów,czy to oni tutaj się wypowiadają?Chyba ją tez obowiązywała szczególna ostrożność ,przy włączaniu się do ruchu ,gdzie stoi szak STOP.

Jedziesz motorem to w przypadku zderzenia z samochodem przegrywasz, widać oni o tym zapomnieli, adwokacie motocyklistów.

o
obserwator

Ta pani podobno miała 3 adwokatów,czy to oni tutaj się wypowiadają?

Chyba ją tez obowiązywała szczególna ostrożność ,przy włączaniu się do ruchu ,gdzie stoi szak STOP.

a
antekodmaci@rów
W dniu 06.03.2015 o 22:01, Obserwator napisał:

Ustalono że ta kobieta jest winna, nie ustąpiła pierwszeństwa i tyle.....motocykliści może i jechali za szybko, ale jak by ona nie zawiniła , to pojechali by dalej...najwyżej dostali by mandaty jakby ewentualnie ich Policja złapała.....jak by ustąpiła pierwszeństwo to by pojechali dalej...nawet z tą prędkością ...trudno to zrozumieć ????????

Trudno zrozumieć twoją głupotę że pojechali by dalej z taką prędkością na ograniczeniu, ta kobieta nie powinna wjechać im, a gdzie ich troska o własne bezpieczeństwo?, gdzie zasada ograniczonego zaufania? o przestrzeganiu przepisów K.D nie wspomnę, bo prędkość niewątpliwie była duża patrząc na skutki.

A
Adik
W dniu 06.03.2015 o 22:01, Obserwator napisał:

Ustalono że ta kobieta jest winna, nie ustąpiła pierwszeństwa i tyle.....motocykliści może i jechali za szybko, ale jak by ona nie zawiniła , to pojechali by dalej...najwyżej dostali by mandaty jakby ewentualnie ich Policja złapała.....jak by ustąpiła pierwszeństwo to by pojechali dalej...nawet z tą prędkością ...trudno to zrozumieć ????????

Winnym jest dopiero ten, kto zostanie skazany prawomocnym wyrokiem, a wyrok jest nieprawomocny. To po pierwsze. Po drugie, gdyby jechali z prawidłową prędkością to kobieta zdążyłaby opuścić skrzyżowanie i do wypadku by nie doszło. Życzę, Ci jeśli jesteś kierowcą  samochodu takiej sytuacji, gdy nagle wyskoczą Ci znienacka z ogromną prędkością trzej rozpędzeni motocykliści z rykiem motocykli. Ciekawe, jak wtedy zareagujesz, bo w takiej sytuacji szansa na prawidłową reakcję jest niewielka nawet dla doświadczonego kierowcy. Ale mam wrażenie, że pisze to właśnie motocyklista... Motocykliści uważają się za panów i władców szos, przepisy i innych uczestników ruchu mają w d...żym poważaniu, pędzą na złamanie karku a potem pretensje mają do wszystkich, tylko nie do siebie. Współczuję bardzo rodzinom, ale trzeba było reagować, perswadować i pilnować, jak ich bliscy łamali przepisy i szaleli na motocyklach. Każdy, kto przekracza prędkość tak bardzo, musi liczyć się z konsekwencjami, np. tymi, że mniej doświadczony kierowca nie zareaguje prawidłowo w nietypowej sytuacji - gdy nagle wyskakuje mu z rykiem trzech motocyklistów...

E
Eliza

Zartujecie sobie! -kara surowa? i jeszcze nie okazała skruchy? to jakiś zart?czy wy macie prawko?,ze się wypawiadacie? dwa lata? zabiła trzy osoby!!!!!!!!!gdzie jej sie spieszyło?ona chyba nie ma sumienia! zyczę jej aby kiedyś przezyła to samo co najblizsze osoby zmarłych!!!!

s
stanisław

Wydajemi mi się ze co niekturym w swoich wypowiedziach pomieszało się w głowach jechali drogą 

na której mieli pierszenstwo i dyskusja jest zbendna dlatego nierozumie tak niskiego wyroku 

sam jezdze samochodem ale to co się wyrabia na naszych drogach woła o pomste do nieba 

a sondy swoimy wyrokami nie zniechencają do łamania prawa to jest pszykład .

a
adik

Wielka szkoda rzeczywistej ofiary wypadku, jaką niewątpliwie jest kobieta kierująca samochodem. Ci motocykliści przekroczyli dozwoloną prędkość, bo z tego, mi wiadomo tam było ograniczenie do 50 km/h a oni jechali co najmniej 123 km/h. Mam nadzieję, że sąd drugiej instancji uniewinni kobietę. Gdyby nie brawura motocyklistów, do wypadku by nie doszło.

P
Piotr

Jakby Ci motocykliści jechali z przepisową prędkością to mieliby szanse na przeżycie, no chyba że jechali obok siebie w co wątpię

P
Piotr

Jakby Ci motocykliści jechali z przepisową prędkością to mieliby szanse na przeżycie, no chyba że jechali obok siebie w co wątpię

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska