Do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł 40-latek doszło ok. godz. 15 w poniedziałek w jednym z zakładów pracy na terenie miejscowości Lichnowy. - Mężczyzna spadł z drabiny. Odniósł obrażenia głowy - mówi Mirosław Orłowski, prokurator rejonowy w Chojnicach.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Także wczoraj ok. godz. 18 doszło do wypadku przy pracy w Czersku. - Młody mężczyzna remontował w swoim garażu samochód. Najprawdopodobniej stracił przytomność po tym jak nawdychał się oparów benzyny - o wstępnych ustaleniach mówi prokurator Orłowski.
23-latka znalazła matka. Mężczyzna trafił do szpitala. Dziś zmarł.
Prokuratura Rejonowa w Chojnicach w obu przypadkach zleciła sekcję zwłok, która ma dać odpowiedzi na pytania o przyczyny zgonów. Zaplanowano je na czwartek.
W sprawie 23-latka z Czerska, dodatkowo zostaną zlecone badania toksykologiczne, które mają wskazać rodzaj substancji jakiej mógł nawdychać się młody mężczyzna.
Info z Polski - 24 sierpnia 2017.