MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwa wypadki, trzynastu pijanych kierowców. Tak spokojnie przy cmentarzach już dawno nie było

(ever)
Przy cmentarzu parafialnym przy ul. Sądowej w Brodnicy (przy krajowej "15" tloku nie było
Przy cmentarzu parafialnym przy ul. Sądowej w Brodnicy (przy krajowej "15" tloku nie było (ever)
Dwa wypadki drogowe i trzynastu nietrzeźwych kierowców, to efekt przeprowadzonej w regionie akcji "Znicz 2011". Na drogach doszło także do tylko dziesięciu stłuczek.

- Przed uroczystościami religijnymi na cmentarzach nie było korków - informuje Agnieszka Szczucka z brodnickiej policji. - Mieszkańcy miasta skorzystali z pięknej pogody i poszli pieszo. Korki pojawiły się dopiero wieczorem, w czasie drugiej tury odwiedzin mogił bliskich. Musieliśmy kierować ruchem i rozładować długie kolejki aut.

Brodnicka policja odnotowała dwa wypadki drogowe. Na szczęście odniesione obrażenia nie zagrażają życiu osób w nich uczestniczących.

Do pierwszego doszło przy ul. Mazurskiej w

Brodnicy

, gdzie 24-letnia kobieta kierując citroenem xantią, nie ustąpiła pierwszeństwa pieszym na przejściu dla pieszych. Jej auto potrąciło 75-letniego mężczyznę, który przechodził przez jednie ze swoja żona. Mężczyzna potracony przez auto, potoczył się na swoja żonę i przygniótł ją swoim ciężarem. Upadek był tak niefortunny, że o rok młodsza kobieta złamała kość udową.

Drugi wypadek miał miejsce przed szóstą rano w Szabdzie w gminie Brodnica. Dwie kobiety maszerowały skrajem krajowej "15" po nieprawidłowej stronie drogi. W momencie omijania kobiet przez ciężarówkę volvo z naczepą, jedna z pań potoczyła się wprost na ciężarówkę. Kierowca TIR-a nie miał szans uniknąć zderzenia. 27-letnia kobieta ze złamaną ręką została odwieziona do brodnickiego szpitala. Przy okazji wyszło na jaw, że miała w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu.

Przeczytaj również: Akcja "Znicz". Nikt nie zginął na naszych drogach

Policjanci zatrzymali także ośmiu miłośników mocnych trunków za kierownicą. Ułańska fantazją popisał się 46-letni Marek S. który na ulicy Długiej w Brodnicy, najpierw w czasie cofania swoim fordem fiestą uderzył w zaparkowanego opla omegę, a później próbował uciec z miejsca kolizji. Nie uciekł daleko, bo jego samochód zarył się w miękkiej ziemi, a pijany kierowca nie miał za wiele siły na piesza ucieczkę. Zatrzymany przez policjantów miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu.

Rekordzista wpadł w ręce policjantów w Janówku w gminie Brzozie. Kierowca małego fiata 56-letni Roman S. miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Niewiele mniej, bo 2,31 promila alkoholu w organizmie miał rowerzysta 32-letni Robert S., zatrzymany na ulicy Podgórnej w Brodnicy. Pijanych rowerzystów i kierowców policjanci zatrzymywali w Brzoziu, Nowej Wsi i Płowężu (gm. Jabłonowo Pomorskie), Wrzeszewie (gm. Osiek) oraz w Brodnicy na ulicy Ogrodowej.

Wśród pijanych kierowców jeden, prócz alkoholu w organizmie, miał także orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

- Pomimo dużego natężenia pojazdów nie było większych utrudnień na drogach i ruch aut w rejonach cmentarzy, odbywał się płynnie - informuje Ludmiła Mroczkowska z policji nowomiejskiej. - Nie odnotowaliśmy żadnego wypadku drogowego. W ciągu pięciu dni miały miejsce tylko dwie niegroźne kolizje, oraz zatrzymano trzech nietrzeźwych kierowców.

Stróże prawa z obu powiatów dziękują za współpracę, bowiem jak sami podkreślają, nie mieli najmniejszych problemów w trakcie kierowania ruchem. Mieszkańcy stosowali się do wydawanych przez nich poleceń.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska