- Przed uroczystościami religijnymi na cmentarzach nie było korków - informuje Agnieszka Szczucka z brodnickiej policji. - Mieszkańcy miasta skorzystali z pięknej pogody i poszli pieszo. Korki pojawiły się dopiero wieczorem, w czasie drugiej tury odwiedzin mogił bliskich. Musieliśmy kierować ruchem i rozładować długie kolejki aut.
Brodnicka policja odnotowała dwa wypadki drogowe. Na szczęście odniesione obrażenia nie zagrażają życiu osób w nich uczestniczących.
Do pierwszego doszło przy ul. Mazurskiej w
Brodnicy, gdzie 24-letnia kobieta kierując citroenem xantią, nie ustąpiła pierwszeństwa pieszym na przejściu dla pieszych. Jej auto potrąciło 75-letniego mężczyznę, który przechodził przez jednie ze swoja żona. Mężczyzna potracony przez auto, potoczył się na swoja żonę i przygniótł ją swoim ciężarem. Upadek był tak niefortunny, że o rok młodsza kobieta złamała kość udową.
Drugi wypadek miał miejsce przed szóstą rano w Szabdzie w gminie Brodnica. Dwie kobiety maszerowały skrajem krajowej "15" po nieprawidłowej stronie drogi. W momencie omijania kobiet przez ciężarówkę volvo z naczepą, jedna z pań potoczyła się wprost na ciężarówkę. Kierowca TIR-a nie miał szans uniknąć zderzenia. 27-letnia kobieta ze złamaną ręką została odwieziona do brodnickiego szpitala. Przy okazji wyszło na jaw, że miała w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu.
Przeczytaj również: Akcja "Znicz". Nikt nie zginął na naszych drogach
Policjanci zatrzymali także ośmiu miłośników mocnych trunków za kierownicą. Ułańska fantazją popisał się 46-letni Marek S. który na ulicy Długiej w Brodnicy, najpierw w czasie cofania swoim fordem fiestą uderzył w zaparkowanego opla omegę, a później próbował uciec z miejsca kolizji. Nie uciekł daleko, bo jego samochód zarył się w miękkiej ziemi, a pijany kierowca nie miał za wiele siły na piesza ucieczkę. Zatrzymany przez policjantów miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu.
Rekordzista wpadł w ręce policjantów w Janówku w gminie Brzozie. Kierowca małego fiata 56-letni Roman S. miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Niewiele mniej, bo 2,31 promila alkoholu w organizmie miał rowerzysta 32-letni Robert S., zatrzymany na ulicy Podgórnej w Brodnicy. Pijanych rowerzystów i kierowców policjanci zatrzymywali w Brzoziu, Nowej Wsi i Płowężu (gm. Jabłonowo Pomorskie), Wrzeszewie (gm. Osiek) oraz w Brodnicy na ulicy Ogrodowej.
Wśród pijanych kierowców jeden, prócz alkoholu w organizmie, miał także orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
- Pomimo dużego natężenia pojazdów nie było większych utrudnień na drogach i ruch aut w rejonach cmentarzy, odbywał się płynnie - informuje Ludmiła Mroczkowska z policji nowomiejskiej. - Nie odnotowaliśmy żadnego wypadku drogowego. W ciągu pięciu dni miały miejsce tylko dwie niegroźne kolizje, oraz zatrzymano trzech nietrzeźwych kierowców.
Stróże prawa z obu powiatów dziękują za współpracę, bowiem jak sami podkreślają, nie mieli najmniejszych problemów w trakcie kierowania ruchem. Mieszkańcy stosowali się do wydawanych przez nich poleceń.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje