W kwietniu zaczęły ginąć szyny z nieczynnego torowiska pomiędzy Pruszczem a Bagienicą w gminie Gostycyn.
- Policjanci intensywnie pracowali nad zatrzymaniem złodziei. Mieli wytypowane osoby, które podejrzewali o dokonywanie tych kradzieży - podaje st. asp. Brygida Zimnoch, oficer prasowa KPP w Tucholi. - Podejrzenia policjantów potwierdziły się w poniedziałek, kiedy zatrzymali volkswagena, który chwilę wcześniej odjechał z miejsca przestępstwa.
W samochodzie jechało dwóch mieszkańców powiatu nakielskiego (30- i 22-latek).
- Okazało się, że są to osoby podejrzewane przez policjantów o rozkradanie torowiska. W zatrzymanym volkswagenie funkcjonariusze znaleźli ponad 300 sztuk metalowych śrub służących do mocowania szyn - zaznacza Zimnoch. - Policjanci zatrzymali kierowcę i pasażera auta. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Posiadany przez policjantów materiał pozwolił udowodnić zatrzymanym kradzież prawie jednego kilometra szyn wraz z elementami mocującymi tory.
Zobacz także: Burza narobiła szkód. Woda podmyła nasyp pod torowiskiem - szyny dosłownie zawisły w powietrzu [zdjęcia]
Wczoraj obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. Wobec obu, na wniosek policjantów, prokurator zastosował dozór policyjny.
Czytaj e-wydanie »