Diamentowe Rakietki w tenisie stołowym. Gala. Hyatt Warszawa
Gmoch chwali tenisistów. Jest zły na piłkarzy

Piotr Szafranek, trener Olimpii/Unii: - Szkoda, że nie zdążyłem sam odebrać Diamentowej Rakietki, ale i tak cieszę się bardzo. Doceniono moją pracę!
(fot. Maryla Rzeszut)
Jacek Gmoch, były selekcjoner reprezentacji Polski gratulował: - Wyrazy uznania dla najlepszego szkoleniowca w Superlidze w 2013 roku! A na piłkarzy jestem zły. Nie mają powodu, jak tenisiści stołowi, do zorganizowania takiej gali. Tymczasem pingpongiści osiągają sukcesy międzynarodowe. Brawo!
Piotr Szafranek przyjechał na galę wprost z lotniska Okęcie. W piątek wieczorem wrócił z turnieju w Portugalii, gdzie był z juniorem Olimpii/Unii Patrykiem Zatówką.
Szafranek rywalizował o tytuł trenera roku z Tomaszem Redzimskim, szkoleniowcem Bogorii.
Statuetkę dla superpartnera Superligi - Lecha Piotrowskiego (Unia Group), który ponosi lwią część kosztów utrzymania drużyny aktualnego mistrza Polski - Olimpii/Unii Grudziądz, odebrała za niego Jadwiga Mularczyk, żona prezesa sekcji.
Diamentowa Rakietka dla drużyny roku - Olimpii/Unii stanęła na stoliku grudziądzan, przy którym siedział Bartosz Such, kapitan drużyny w 2013 r., kiedy to zdobyła mistrzostwo Polski. Pokonała wówczas sensacyjnie Bogorię (też pretendowała do miana drużyny roku).
Such (obecnie w Pogoni Lębork) cieszył się: - Decyzja jury jest w pełni sprawiedliwa. Co prawda Bogoria w europejskim Pucharze ETTU wywalczyła srebro, a my brąz, to jednak kilka razy z nami przegrała w Superlidze. Czyli Olimpia/Unia była w 2013 r od Bogorii zdecydowanie lepsza. Gdyby zapadła inna decyzja jury i Olimpia/Unia by nie wygrała, obraziłbym się.
Wspominano podczas gali, jak to w finale drużynowych mistrzostw Polski 2013, Bogoria była tak przekonana, że na swoim terenie wygra decydujący o złocie mecz z Olimpią/Unią, że już uszykowała na fetę po meczu transparenty: "Bogoria, mistrz Polski" i zawczasu wydrukowała koszulki z takimi napisami. Musiała je szybko schować. Przegrała u siebie z Olimpią/Unią, co było sensacją. Bogoria Grodzisk Mazowiecki otrzymuje od miasta ok. 700 tys. zł. a Olimpia/Unia 40 tys. zł.
Szef Manekina Toruń uhonorowany. Supron gra w pingponga z synem

Ekipa Energi/Manekina Toruń. Od prawej: Krzysztof Piotrowski, prezes klubu, Radosław Kozak - właściciel firmy Manekin i Grzegorz Adamiak, grający trener toruńskiej drużyny.
(fot. Maryla Rzeszut)
Sponsor Energi Manekina Toruń, właściciel firmy Manekin - Radosław Kozak nie krył radości z uhonorowania go na ogólnopolskiej gali. Stawił się na uroczystość, wraz z prezesem klubu tenisa stołowego Krzysztofem Piotrowskim i grającym trenerem Grzegorzem Adamiakiem.
Na galę przybył także poseł Janusz Dzięcioł, który kiedy tylko jest w Grudziądzu, chodzi na mecze Olimpii/Unii. Także jego żona, Wiesława Dzięcioł, kibicuje grudziądzkim tenisistom. Oboje lubią grać w tenisa stołowego, dla rekreacji. Bili brawo podczas gali w Warszawie, dla triumfatorów z Grudziądza.
Podobnie jak Andrzej Supron (b. zapaśnik, olimpijczyk), który podczas gali wręczał statuetki. - Mój syn pali się do tenisa stołowego! Kupiłem więc mu stół i regularnie gra. A ja z nim! - wyznał wszem i wobec.
- Chyba wielu z nas pamięta, co to były półkolonie. Grało się w pingponga na okrągło - przypomniał Jacek Gmoch. - To jest świetny sport, rozwija wszechstronnie i w Polsce pnie się coraz wyżej.
Renata Przygodzka, wiceprezydent Białegostoku, które to miasto weszło w nazwę Superligi oświadczyła: - Gdzie tenis stołowy, tam marka Wschodzący Białystok. Od 3 lat jesteśmy związani, co przynosi efekty.
Sponsorem Roku został właśnie Wschodzący Białystok.
Osobowość roku - Natalia Partyka

Jacek Gmoch (z lewej) wręczył Diamentową Rakietkę Józefowi Mularczykowi, przeznaczoną dla Piotra Szafranka.
(fot. Naryla Rzeszut)
Oprócz szefów Unii Group Grudziądz i Manekina Toruń, statuetki Superpartner Roku odebrały firmy sponsorujące inne drużyny Superligi.
Zawodnikiem Roku 2013 został Daniel Górak (Bogoria), tenisową osobowością Natalia Partyka, najlepszym miastem-partnerem - Rzeszów, samorządem - Warmia i Mazury, nagrodę specjalną odebrał Mariusz Baruch, pierwszy prezes spółki Wschodzący Białystok Superliga.
Nagrodę dla najpopularniejszego trenera dostał Tomasz Krzeszewski, trener kadry Polski i drużyny z Ostródy.