Przyczyny zderzenia autobusu z osobówką nie są jeszcze znane. Policja kwalifikuje zdarzenie jako kolizję.Nikomu nic się nie stało. Dla dzieci podstawiono już zastępczy autobus.
Kilkanaście minut później jednak w tym samym miejscu doszło do kolejnego wypadku. Tym razem zderzyło się ze sobą kilka aut. Przyczyny nie są jeszcze znane. - Jedna z osób biorących udział w karambolu trafiła do szpitala ze złamaną nogą - usłyszeliśmy od rzeczniczki włocławskiej policji. - Droga jest w tej chwili nieprzejezdna. Ruch będzie prowadzony starą "jedynką".
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje