Bracia ze Złotopola pobili i okradli sąsiada. Ten nie od razu powiadomił policję, ponieważ był pod wpływem alkoholu. Teraz sprawę wyjaśnia Komenda Powiatowa Policji w Lipnie.
Dopiero w środę policji udało się potwierdzić informację, że dwa dni wcześniej w miejscowości Złotopole, doszło do rozboju. Ofiarą był 45-letni Krzysztof Sz. Napastnicy pobili go, a następnie zabrali należące do niego pieniądze oraz telefon komórkowy.
Krzysztof Sz. od razu po zdarzeniu policji nie wezwał. Krępował się, ponieważ nie był całkiem trzeźwy. Prawdopodobnie z tego właśnie powodu zwrócili na niego uwagę dwaj bracia, mieszkający w tej samej miejscowości. Jeden ma lat 17, drugi jest o rok starszy. W świetle prawa są już dorośli. Jeszcze jako dzieci popadali często w tarapaty, popełniając czyny niezgodne z prawem.
Zgodnie z kodeksem karnym rozbój traktowany jest obecnie jak zbrodnia. Młodym mieszkańcom Złotopola grożą więc surowe konsekwencje.