Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwucyfrówka poważnie wzmocnionego Zdroju Ciechocinek

Grzegorz Oleradzki
Ciechociński Zdrój jest jednym z pierwszych z regionu, który rozpoczął rozgrywanie gier kontrolnych.
Ciechociński Zdrój jest jednym z pierwszych z regionu, który rozpoczął rozgrywanie gier kontrolnych.
Ciechociński Zdrój jest jednym z pierwszych z regionu, który rozpoczął rozgrywanie gier kontrolnych.

Na ich inaugurację podopieczni trenera Radosława Wróblewskiego zmierzyli się z ostatnim zespołem grupy pierwszej 5. ligi Drwęcą Golub-Dobrzyń, a pojedynek odbył się na sztucznej murawie OSiR we Włocławku.

Jedynie w kilku początkowych minutach można było mieć wątpliwości co do przebiegu pojedynku. Goście objęli prowadzenie, jednak ciechocinianie szybko wyrównali i w następnych minutach zdecydowanie przeważali. Specjalnie to nie dziwiło biorąc pod uwagę fakt, że piłkarze Drwęcy mieli za sobą tylko dwa treningi podczas gdy Zdrój zajęcia rozpoczął wcześniej.

Trener Wróblewski dysponował zdecydowanie silniejszym niż jesienią składem, do którego dołączyli Marcin Majchrzak i Daniel Matuszak występujący ostatnio w Orlętach Aleksandrów Kujawski, Mateusz Parzybut który grał w Starcie Stawki. Był również wychowanek Zdroju Dawid Napora, który jest uczniem łódzkiej SMS (w tym województwie zimowe ferie rozpoczęły się najwcześniej). Podczas krótkiego pobytu w rodzinnym domu bierze udział w zajęciach macierzystego klubu.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Jeszcze przed przerwą Zdrój zaaplikował rywalom 6 goli zaś po zmianie stron zaaplikował kolejnych siedem. Większość zdobyli gracze, którzy wiosną powrócić mają do ciechocińskich barw. - Niebawem powinniśmy sformalizować powrót Majchrzaka, Matuszaka i starszego Parzybuta - powiedział Radosław Wróblewski, trener Zdroju. - Dwaj pierwsi dysponują swoimi kartami i jednoznacznie zadeklarowali zamiar gry w Ciechocinku. W przypadku Mateusza Parzybuta sprawa jest prostsza bowiem do Startu był on wypożyczony na sezon, a umowa przewidywała możliwość wcześniejsze powrotu. Po pierwszym sprawdzianie trudno jest wyciągać wnioski, ale wydaje się, że sprawy idą we właściwym kierunku.

W kolejnym sprawdzianie Zdrój zagra w sobotę na sztucznej murawie w Toruniu z innym zespołem pierwszej grupy Flisakiem Złotoria. Być może w zespole ciechocińskim pojawią się kolejni nowi piłkarze bowiem trener Wróblewski nie ukrywał, że zespołowi potrzebna jest większa grupa piłkarzy spełniający kryteria graczy młodzieżowych. Po powrocie Mateusza Parzybuta pewne doświadczenie w seniorskiej piłce ma 3-4 piłkarzy, młodsi grali wyłącznie w rozgrywkach juniorskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska