We włocławskim szpitalu został niedawno reaktywowany oddział chirurgii dziecięcej. Był zawieszony z powodu braku specjalistów. Dyrekcja szpitala zapewniała, że robiła, co mogła, żeby pozyskać dodatkowego chirurga dziecięcego. Ale udało się to dopiero kilka miesięcy temu. Dlaczego? Bo tego typu specjalistów jest za mało w całym kraju.
Stefan Kwiatkowski, zastępca dyrektora do spraw medycznych włocławskiej lecznicy, przyznaje, że chętnie zatrudniłby jeszcze chirurga dziecięcego. Ale skąd go wziąć? Na razie jednak nie jest najgorzej. - Obsada, którą mamy, zapewnia normalne funkcjonowanie oddziału - wyjaśnia.
Przeczytaj także: Szpital we Włocławku bez chirurgii dziecięcej
Na oddziałach dziecięcych włocławskiego szpitala także mogłoby pracować więcej pediatrów. Gdyby byli. Podobnie rzecz się ma z neonatologami. - Zatrudnienie mamy minimalne - mówi dyrektor Kwiatkowski. I przyznaje, że poszukiwani są nie tylko lekarze "od dzieci", ale także interniści, kardiolodzy, neurolodzy. Brakuje lekarzy do pracy w szpitalnym oddziale ratunkowym.
Ostatnio zaś był ogromny problem z obsadzeniem dyżurów na oddziale pulmonologicznym. Na szczęście kryzys został zażegnany! Znowu były poszukiwania. I to w całej Polsce! Skończyło się tym, że na pulmonologię został przyjęty specjalista chorób wewnętrznych. Ale na pulmonologa we włocławskim szpitalu w dalszym ciągu czeka miejsce.
Dlaczego są takie problemy z zatrudnieniem lekarzy we Włocławku? Specjaliści z dużym stażem pracy mówią: - Absolwenci studiów medycznych wolą zatrudniać się w ośrodkach klinicznych, gdzie mają większe możliwości rozwoju zawodowego. I nawet jeśli proponuje im się lepsze warunki pracy i płacy, nie decydują się na takie miasta jak Włocławek.
Dyrektor Kwiatkowski wspomina, że trzydzieści lat temu, gdy zaczynał pracę, staż we włocławskim szpitalu zaczynało sześciu, ośmiu, dziesięciu lekarzy. Teraz jest dobrze, gdy zaczyna dwóch. - Co roku powinniśmy zatrudniać czterech, pięciu specjalistów - dodaje. - Zatrudniamy jednego albo dwóch.
Problem ze znalezieniem specjalistów ma jednak nie tylko włocławski szpital. Zespół Przychodni Specjalistycznych też chętnie zatrudniłby lekarzy, zwłaszcza kardiologów i psychiatrów.
Czytaj e-wydanie »