- Obecnie mamy 14 dzieci zakażonych koronawirusem. Dodatkowo dwoje dzieci przebywa u nas na kwarantannie, ale z innych przyczyn. One są hospitalizowane na oddziale covidowym, bo muszą być odizolowane. Jest też kolejne dwoje dzieci, u których jesteśmy w trakcie wyjaśniania czy mają COVID-19, czy nie - mówi prof. Magdalena Figlerowicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Neurologii Dziecięcej w Szpitalu Klinicznym im. K. Jonschera.
Nowe, nietypowe objawy koronawirusa: Niska temperatura ciała...
Ciężki stan dzieci zakażonych koronawirusem
Jak mówi prof. Figlerowicz, stan dzieci chorych na COVID-19 znajdujących się w placówce przy ul. Szpitalnej jest bardzo zróżnicowany.
- Mamy dzieci, które mają bardzo ciężkie zapalenie płuc, takie miąższowe, z obrazem tzw. mlecznej szyby, ze znaczną dusznością. Wymagają one wspomaganej tlenoterapii. To jeszcze nie jest stan na respirator, ale jest to ostatni etap przed taką koniecznością
- mówi prof. Figlerowicz.
I dodaje: - Te najcięższe stany obserwujemy u dzieci starszych, nastolatków. Często są to dzieci, które dodatkowo są obarczone chorobami współistniejącymi, albo otyłością, która też jest chorobą, ale niestety powszechnie nie jest w ten sposób traktowana.
Chorowałeś na COVID-19 i co dalej? Zobacz, co dolega lub moż...
Podwójne zakażenie - Koronawirus i RSV
Jednak koronawirus nie jest jedynym jakim w ostatnim czasie zakażają się dzieci. Przy ul. Szpitalnej hospitalizowani są także pacjenci z zakażeniem wirusem RSV. Jest ich tak dużo, że z powodu braku miejsc na oddziale pulmonologicznym wielu z nich przebywa na innych oddziałach. Prof. Figlerowicz zwraca jednak uwagę, że zakażenie jednym wirusem nie wyklucza zakażenia innym.
- W ubiegłym tygodniu dzieci zakażonych RSV w szpitalu było ponad 60. Zdarzają się też przypadki koinfekcji, czyli równoczesnego zakażenia koronawirusem i wirusem RSV. Mieliśmy już kilka takich przypadków
- przyznaje.
I dodaje: - Te dzieci leczymy tak samo, jak w przypadku infekcji układu oddechowego. Na ten moment mogę powiedzieć, że nie widzę, żeby przebieg tego zakażenia był istotnie cięższy. Ale tych przypadków jest jeszcze zbyt mało, żeby jakiekolwiek jednoznaczne wnioski można było wyciągnąć.
Koronawirus - czy już go miałeś? Zobacz, jak można to sprawd...
