27 osób z różnych środowisk, 14 mężczyzn i 13 kobiet - to reprezentacja komitetu wyborczego „Razem dla Świecia”.
- Parytety zostały zachowane - podkreślał dziś nad Małym Blankuszem Dariusz Woźniak, kandydat na burmistrza Świecia, obecnie skarbnik powiatu świeckiego.
Wieloletnie doświadczenie Woźniaka w świecie finansów przypomniała na początek Anna Chabowska, radna i kandydatka „Razem dla Świecia” w październikowych wyborach do rady miejskiej Świecie:
- Zauważony przez ministerstwo finansów, aktywny pracownik komisji finansów publicznych, prelegent Związku Powiatów Polskich - wyliczała.
Razem z Tobą więcej dla Świecia
Potem głos zabrał rekomendowany. Słuchało go kilkadziesiąt osób. Początkowo stali w oddali za żywopłotem, ale Woźniak zaprosił ich bliżej.
- Podejdźcie, nie stójcie za żywopłotem! 25 lat rządów Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego w Świeciu zbudowało mur między mieszkańcami a urzędnikami. Nie z każdym chcą oni współpracować. Kilka razy wyciągnęliśmy do nich rękę, jednak nasze projekty były odrzucane, np. plac wodny w Decznie czy tor rowerowy na ulicy Wodnej. My chcemy zburzyć ten mur i współpracować ze wszystkimi, stąd nasze hasło: „Razem z Tobą więcej dla Świecia”.
Dariusz Woźniak odniósł się do swojego doświadczenia w sferze finansów publicznych:
- Również nie zostało ono przyjęte przez władze Świecia i efekty są takie, że gdy powiat zdobył 6 mln zł na dwa projekty z programu naprawy dróg lokalnych, gmina Świecie złożyła jeden i zajęła przedostatnie miejsce w województwie. Straciliśmy 3 mln zł.
Najwięcej zainteresowania z programu wyborczego „Razem dla Świecia” budzi koncepcja powrotu kolei do miasta. Woźniak deklarował, że jego ugrupowanie będzie do tego konsekwentnie dążyć. - To jest absolutny hit! - ocenił Woźniak. - Wystarczy porównać, jak w stosunku do Gniewu rozrósł się Tczew, odkąd powstała tam kolej - mówił.
Mieszkańcy pytali m.in. o pomysł na rozwiązanie problemu psich odchodów na ulicach. Woźniak zdecydowanie stawiał na edukację: - Ciekawe akcje społeczne, gdzie promowane są odpowiednie zachowania - to najpierw. Karanie to kwestia ostateczna. To samo dotyczy walki ze smogiem - dodał.
Mówił też o zwiększeniu obsady w Miejsko-Gminnej Przychodni w Świeciu, żeby skrócić kolejki do lekarzy, jednak najwięcej uwagi poświęcił woli współpracy z każdym, kto zechce działać dla miasta, również OPS: - Dostrzegamy, że Świecie się rozwija i to cieszy, ale gdyby nie odrzucali naszej współpracy, działoby się to szybciej i mądrzej.
Nominacje dyrektorskie w Grudziądzu