Podwyżka dla burmistrza Świecia. Sprawdzamy, ile będzie zarabiał Krzysztof Kułakowski

Taką uchwałę podejmuje się najczęściej po wyborach. Ale na sali padły pytania, dlaczego dopiero podczas czerwcowej sesji? - Czy mamy rozumieć, że w maju burmistrz pracował za darmo? - pytał radny Dariusz Woźniak z Nasze Świecie Razem. - Stara uchwała powinna wygasnąć wraz z wygaśnięciem mandatu. Na jakiej podstawie pan burmistrz otrzymał więc wynagrodzenie? - dopytywał Tomasz Szamocki, także radny Nasze Świecie Razem.

Leszek Żurek, sekretarz gminy Świecie czytając projekt uchwały od razu zaznaczył, że ostatni raz uchwałę w sprawie ustalenia wysokości wynagrodzenia burmistrza podjęto w grudniu 2021 roku. - Od tego czasu wynagrodzenie nie było waloryzowane – mówił Leszek Żurek. A na pytania dlaczego uchwałę przedstawiono tak późno odpowiadał: - W starej uchwale nie było zapisu kiedy traci moc. Była bezterminowa.

Ostatecznie Przemysław Gornowicz, radca prawny Urzędu Miejskiego w Świeciu zaproponował, by w uchwale zawrzeć wsteczną datę. - Prawo nie działa wstecz – skomentował radny Tomasz Szamocki, także prawnik.

Co ciekawe dłużej dyskutowano nad terminem przedstawienia uchwały, niż nad samą jej treścią. Zgodnie z nią wynagrodzenie burmistrza Świecia wynosić będzie:

• Wynagrodzenie zasadnicze - 10 430 zł

• Dodatek funkcyjny - 3 450 zł

• Dodatek specjalny - 5 552 zł

• Dodatek za wysługę lat (rośnie wraz ze stażem pracy)

- Dla burmistrza miasta z budżetem około 300 mln zł wynagrodzenie wynoszące około 20 tys. zł jest moim zdaniem zbyt niskie. Uważam, że burmistrz powinien zarabiać nawet 30 tys. zł – skomentował Dariusz Woźniak. Ale głosował przeciwko. - To jedyny sposób, by dać sygnał burmistrzowi, że postępuje źle realizując inwestycje w Decznie – skomentował.

- To maksymalne ustanowione wynagrodzenie. Więcej już się nie da, bo prawo zabrania – odpowiedziała Dariuszowi Woźniakowi radna Grażyna Styczeń.

Ostatecznie 15 radnych zagłosowało za przyjęciem uchwały. Dwóch radnych było przeciwko, dwóch wstrzymało się od głosu, a dwóch… wyszło z sali.