Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekipa "Prawa Agaty" odwiedzi Stary Rynek, zakład karny w Koronowie i jezioro w Samociążku

(JPL)
Serialowa rozprawa toczyła się w auli Copernicanum zaadaptowanej na salę sądową
Serialowa rozprawa toczyła się w auli Copernicanum zaadaptowanej na salę sądową Jarosław Pruss
To już kolejna wizyta serialowego zespołu w Bydgoszczy. Tym razem filmowcy kręcili zdjęcia do drugiej serii serialu o kłopotach młodej pani prawnik. Pracę rozpoczęli wczoraj, zostaną tutaj do niedzieli.

Drobne oszustwo

- Dziś kręcimy scenę rozprawy sądowej - mówi Bogumił Lipski, producent serialu. - Troszkę oszukujemy, bo gmachem sądu stał się budynek Copernicanum, a w serialu znajduje się nie w Bydgoszczy, tylko w fikcyjnym mieście na zachód od Warszawy. Efekty naszej dzisiejszej pracy widzowie będą mogli zobaczyć w ósmym odcinku tej serii - dodał. - A pierwszy zostanie wyemitowany już 4 września o godz. 21.30. W całości został nakręcony w Bydgoszczy.

Przeczytaj także:Kolejne odcinki serialu "Prawo Agaty" nagrywane w Bydgoszczy. Gdzie tym razem? [zdjęcia]

Atmosfera na planie była spokojna, jednak jak mówił Lipski, czasem zdarzają się nerwowe sytuacje.
- Niestety, goni nas czas, a ponieważ każdy dzień zdjęciowy sporo kosztuje, dlatego czasami bywa ciężko - tłumaczył. - Jesteśmy na planie od godz. 7.30, a część ekipy była na miejscu już o godz. 5 rano.

Nad kręceniem scen w Bydgoszczy pracuje 80 osób. Prócz aktorów, wśród których mogliśmy spotkać tytułową Agatę, czyli Agnieszkę Dygant, a także Magdalenę Schejbal i Anitę Sokołowską, w ekipie są między innymi statyści, specjaliści od udźwiękowienia, oświetlenia, obsługa planu.

Wiadomości z Bydgoszczy

- To duże przedsięwzięcie, a na sukces składa się praca tych wszystkich osób - mówił Lipski. - Nakręcenie jednej sceny zajmuje średnio od 1,5 do 2,5 godziny.

Pojeżdżą po regionie

Gdzie jeszcze będziemy mogli spotkać filmowców?

- Na pewno pojawimy się na Starym Rynku, a gabinet rektora Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego zmieni się na chwilę w siedzibę prokuratora. Będziemy też kręcić sceny w zakładzie karnym w Koronowie oraz nad jeziorem w Samociążku. Macie tu piękne okolice, grzechem byłoby tego nie wykorzystać - mówią członkowie ekipy.

Filmowcy jednak nie żyją samą pracą. Wśród ulubionych miejsc wymieniają między innymi bydgoską Warzelnię Piwa.

- Po raz kolejny już ujmuje nas gościnność bydgoszczan - mówił Lipski.- Kto wie, czy niedługo znowu tutaj nie wrócimy.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska