Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekolodzy przeciw budowie wyciągów narciarskich w Bieszczadach

Krzysztof Potaczała, nowiny24
(Fot. Dariusz Delmanowicz), nowiny24
Każdy nowy wyciąg w Karpatach to krok do zniszczenia przyrody polsko-słowacko-ukraińskiego pogranicza - ostrzega międzynarodowa organizacja ekologiczna WWF.

Właśnie rozpoczęła kampanię, która ma zapobiec planowanym inwestycjom narciarskim.

W polskich Bieszczadach największa stacja narciarska ma powstać na górze Jasło koło Cisnej. Bardzo chce tego samorząd i miłośnicy białego szaleństwa z całego kraju. Żeby to zrobić, władze Cisnej muszą wystąpić do Lasów Państwowych o wykup 40 hektarów głównie zalesionych terenów i uzyskać jeszcze zgodę Ministerstwa Środowiska. To obszar Natura 2000 i Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Krajobrazowego.

Renata Szczepańska, wójt Cisnej: - Na razie nie podjęliśmy żadnych konkretnych działań w tej sprawie. Nie mamy aktualnego planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego górę Jasło, nie podjęliśmy uchwały o zmianie planu. Ale istotnie staramy się tworzyć przychylny klimat dla przyszłej stacji narciarskiej. Uważam, że nie zagrozi ona przyrodzie, za to rozwinie turystycznie nasz region.

Innego zdania są ekolodzy z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

- Pani wójt nie bierze pod uwagę, że prawo zabrania budowy takiego obiektu na Jaśle - tłumaczy Grzegorz Bożek z Pracowni. - W planie ochrony Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Krajobrazowego obszar, na którym miałby powstać wyciąg, znajduje się w tzw. drugiej strefie użytkowania, gdzie nie dopuszcza się inwestycji narciarskich.

Pod koniec zeszłego roku ideę budowy stacji narciarsko-klimatycznej na górze Jasło poparł Sejmik Województwa Podkarpackiego.

- To niedobrze, zrobimy wszystko, by nie dopuścić do degradacji cennego przyrodniczo i krajobrazowo pasma Bieszczadów - mówi Grzegorz Bożek.

Na zagrożenia dla środowiska naturalnego związane z planowanymi wyciągami zwraca też uwagę międzynarodowa organizacja ekologiczna WWF. Tylko na Ukrainie, w paśmie Karpat, ma w najbliższych latach powstać 66 wyciągów i 100 tys. miejsc noclegowych. Kilkadziesiąt ośrodków narciarskich przybędzie także w Słowacji, a ponad sto w Rumunii.

- Większość ośrodków narciarskich w Polsce, Słowacji i na Ukrainie ma być zlokalizowana poniżej wysokości 1500 m n.p.m., a na takim poziomie śniegu do zjeżdżania na nartach jest mało albo nie ma go wcale - wyjaśnia Paweł Średziński z WWF Polska. - Każda inwestycja pociągnie za sobą degradację przyrody spowodowaną przekształceniem terenu czy też wycinką lasów. Nie wszyscy też pamiętają, że Karpaty stanowią ostoje dla rzadkich i chronionych gatunków zwierząt.

Średziński dodaje, że w Polsce budowa kolejnych wyciągów zaczyna tracić rację bytu: - Mamy coraz więcej bezśnieżnych zim, a gór nadających się do uprawiania narciarstwa jest niewiele.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska