Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń gra w piątek z hiszpańską Osasuną

TOMASZ MALINOWSKI
na lotnisku w Bydgoszczy.
na lotnisku w Bydgoszczy. Andrzej Muszyński
Towarzyskie zawody między zespołami Elany i Osasuny Pampeluna to sportowe wydarzenie w regonie i niebywała gratka dla gospodarzy. Mecz rozegrany zostanie w piątek o godz. 18 na Stadionie Miejskim.

Któż nie chciałby zagrać z dziewiątym zespołem hiszpańskiej La Liga właśnie co zakończonego sezonu? Okazuje się, że chętnych specjalnie nie było. Władze Toruńskiego Klubu Piłkarskiego złożyły ofertę udziału w mini turnieju kilku klubom ekstraklasy i I ligi, ale żaden nie był specjalnie zainteresowany przyjazdem do Torunia. Argument o finiszu krajowych rozgrywek nie do końca przemawia do wyobraźni.

Jary, acz bez sukcesów

Z Osasuną zagra dziś ostatecznie drugoligowa Elana. Warto zatem kibicom, którzy dziś na pewno licznie zasiądą na trybunach Stadionu Miejskiego, przypomnieć kilka ważnych faktów z klubowej biografii Osas.
Klub z Pampeluny należy do jednych z najstarszych występujących obecnie w Primera Division. Powstał bowiem w 1920 roku. Jego barwy to czerwono-czarne. Osasuna nie może poszczycić się specjalnymi sukcesami. Ani razu nie była mistrzem Hiszpanii, ani też nie sięgnęła po puchar tego kraju. W Europie zaistaniała tylko raz; w 2007 roku dobrnęła do półfinału dawnego Pucharu UEFA. W najwyższej klasie rozgrywkowej zespół rozegrał 1 216 spotkań, z których 389 wygrał, 493 przegrał, a 284 mecze kończyły się remisami. Bilans bramkowy: 1351-1567.

Ekipa Osasuny, którą prowadził w drugiej części sezonu Jose Luis Mendilibar (zastąpił znanego trenera Jose Camacho), zanotowała imponujący finisz. Najbliżsi rywale Elany tak skutecznie bronili się... przed spadkiem, że ostatecznie rozgrywki zakończyli w środku stawki - na 9. miejscu; to najwyższa lokata od czterech sezonów. Najlepszymi strzelacami w zespole byli: Kike Sola - 7 goli, Irańczyk Javad Nekounam -6 oraz Carlos Aranda i Javier Camunas - po 4 gole. W zespole Osas występują także znany urugwajski napastnik Walter Pandani, potężny Serb Dejan Lekić. Wielka szkoda, że kontuzja stopy wyeliminowała z końcówki rozgrywek (i przyjazdu do Torunia) czołowego rozgrywającego La Ligi rodem z Iranu Masouda Shojaela.

Lekcja szkoleniowa

Z wizyty w Toruniu zespołu Osasuny równie mocno co kibice cieszą się piłkarze Elany. Dla większości zawodników starcie z tej klasy rywalem to piłkarskie Himalaje. Wyjątkowa okoliczność skonfrontowania się z piłkarzami jednej z najlepszych ligi na Starym Kontynencie.
- I wcale nie musi być to walka Dawida z Goliatem - zauważa Dariusz Durda, opiekun toruńskiej drużyny. - Nie obawiam się, że moim zawodnikom może zabraknąć ambicji i zaangażowania w grze. Bez tych przymiotów byłoby im trudno zniwelować różnicę w umiejętnościach. W grze przeciwko Osas będą mogli się przekonać natomiast ile ich dzieli, w którym punkcie swojego sportowego rozwoju się znajdują. Ale i dla mnie ten mecz będzie prawdziwym szkoleniowym poligonem. Możliwość przyjrzenia się systemowi gry, sposobowi przesuwania się zawodników - to bezcenne doświadczenie.
Dodajmy, że z przyjazdu hiszpańskiego klubu powinni skorzystać także szkoleniowcy z regionu bowiem przedpołudniem odbędzie się kurso-konferencja ze sztabem szkoleniowym Osasuny.
Organizatorzy przygotowali dla kibiców, którzy wybiorą się na to spotkanie (bilety w cenie: 25 zł, 20,15 zł) kilka atrakcji.
Mecz na Stadionie Miejskim rozpocznie się o godz. 18.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska