Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń - Widzew Łódź: remis w meczu na szczycie II ligi. Co powiedzieli trenerzy? [ZDJĘCIA]

(jp)
Elana Toruń - Widzew Łódź 0:0
Elana Toruń - Widzew Łódź 0:0 Grzegorz Olkowski
Elana Toruń - Widzew Łódź. Mecz na szczycie II ligi piłkarsko rozczarował. Gospodarze byli bliżej zwycięstwa, ale z remisu także się cieszyli.

Elana Toruń - Widzew Łódź 0:0
ELANA: Nowak - Urbański, Felsch Ż, Kołodziejski, Górka - Kościelniak (61. Stąporski Ż), Lenartowski (74. Stryjewski), Kryszak, Stefanowicz Ż, Wołkowicz - Kozłowski (88. Lenkiewicz).
WIDZEW: Wolański - Kozłowski, Sylwestrzak, Zieleniecki, Pięczek - Michalski, Paulius, Kristo Ż, Zuziak (56. Demjan) - Gutowski, Świderski (62. Falon)

To gospodarze w 1. połowie byli drużyną aktywniejszą. Bardzo aktywny na lewym skrzydle był Wołkowicz. Fragmentami Widzew miał duży kłopot, żeby wyekspediować piłkę z dala od własnego pola karnego, ale też torunianom brakowało dokładności w najważniejszych momentach.

Elana - Widzew: karnawał i race na trybunach

Widzew pierwszą okazję miał dopiero po pół godzinie gdy, gdy Konrad Gutowski trafił w boczną siatkę po rzucie rożnym. To był jednak jeden z nielicznych wypadów gości.

Tuż przed przerwą znowu poderwali się fani Elany: Mariusz Kryszak uderzał z dystansu, ale minimalnie przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Elana Toruń - Widzew Łódź. Niewiele w tym meczu działo się na murawie, obie ekipy były zadowolone z wyniku 0:0. Za to na trybunach święto. Cały mecz kibice z Torunia i Łodzi głośno dopingowali obie drużyny. Nie obyło się jednak bez incydentów: pod koniec połowy rzucone z trybun race uszkodziły lekkoatletyczną nawierzchnię.

Elana Toruń - Widzew Łódź: słaby mecz, ale świetna atmosfera...

Na trybunach trwał karnawał. Kibice obu drużyn już od piątku świętowali w Toruniu wspólny mecz i ramię w ramię dopingowali obie drużyny. Trafiły się nawet co bardziej soczyste kawałki futbolowej poezji "Widzew i Elana, II liga roz...", po czym spiker poprosił fanów, aby znaleźli innym rym do nazw drużyn. Dopiero pod koniec połowy trzeba było przerwać na chwilę grę, bo na murawie wylądowały race. Niestety, kilka z nich uszkodziło lekkoatletyczną bieżnię na stadionie.

Elana - Widzew: końcówka dla łodzian

Po przerwie niewiele więcej działo się na murawie. Widzew na samym początku miał okazję meczu, znowu Gutowski znalazł się w świetnej sytuacji po błędzie obrońców, ale Michał Nowak wybił mu piłkę spod nóg.

Elana Toruń - Widzew Łódź w sobotę. Wielki mecz i wielka przyjaźń kibiców obu drużyn. Fani Widzewa na stadion przemaszerowali spod pomnika Kopernika na Rynku Staromiejskim. Mamy dla was zdjęcia kibiców Widzewa Łódź.

To się Kopernik zdziwił! Tak kibice Widzewa Łódź bawili się ...

Potem to Elana nacierała, ale niewiele z tego wynikało. Z pola karnego strzelali Wołkowicz i Filip Kozłowski, ale w sam środek bramki. Dobrze przymierzył głową obok słupka Mateusz Stąporski, ale strzelił za słabo.

Widzew odważniej zaatakował w ostatnich 10 minutach, gdy gospodarze jakby nieco opadli z sił, ale brakowało ostatniego podania lub celności. W sumie obie drużyny zadowolone były z remisu, choć z pewnością dla łodzian był on szczęśliwszy.

Elana - Widzew: opinie trenerów

Radosław Mroczkowski, trener Widzewa
- Było widać, że kto strzeli tego jednego gola, ten zgarnie komplet punktów. Pozytywem jest to, że nie straciliśmy gola, co ostatnio zdarzało nam się za często. Sam mecz był przeciętny, dużo dokładności, brakowało dobrych podań i akcje szybko się kończyły. Pomijając wspaniałą atmosferę, to aspekty piłkarskie były przeciętne. W sumie chyba zasłużony remis. Cieszę się, że w najbliższym czasie dołączy do kadry trzech nowych piłkarzy, bo wciąż szukamy lepszej jakości w grze.

Rafał Górak, Elana Toruń
- Cieszę się, że nie straciliśmy gola, momentami graliśmy stabilnie. Punkt jest naszym sukcesem, bo cały czas staramy się je zbierać w każdym meczu. Może nie ma co skakać z radości, ale jest umiarkowana satysfakcja. Bałem się trochę, że kilku piłkarzy, którzy jeszcze nigdy nie grali przy takiej atmosferze, może nie dać sobie rady, ale wszyscy udźwignęli ciężar tego meczu. Widziałem, że są na to przygotowani i chcą takie mecze rozgrywać. Do tego chcemy cały czas zmierzać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska