E-legitymacja szkolna wygląda jak dowód. Można będzie mieć też w smartfonie!

Kilka dni temu Ministerstwo Cyfryzacji pochwaliło się, że w Halinowie (woj. mazowieckie) jako pierwszej gminie w Polsce uczniowie mogą już korzystać z legitymacji szkolnej w formie mobilnej na telefonie komórkowym.

Aplikacja ta - mLegitymacja - jest częścią aplikacji mObywatel. Taka wersja dokumentu, podobnie jak papierowa, uprawnia uczniów m.in. do zniżek w przejazdach komunikacją miejską, pociągami czy autobusami. Może też być wykorzystania, na przykład w kinie, przy kupowaniu biletu ulgowego. W mLegitymacji zapisane będą wszystkie dane tak jak w tradycyjnej. Ma też określony termin ważności.

Emerytury 2019 - waloryzacja. Mamy tabelę i wyliczenia waloryzacji

Mogą z niej jednak korzystać tylko ci uczniowie, którzy posiadają telefon z systemem operacyjnym Android w wersji co najmniej 6.0.

Wszystko na jednej karcie
Na razie jednak jest to kwestia przyszłości, ponieważ szkoły skupiają się raczej na tym, żeby udostępnić uczniom e-legitymacje. Mogą je wydawać od września tego roku. - Przygotowujemy się do jej wprowadzenia - mówi Aneta Jaworska, dyrektor III LO im. Konopnickiej we Włocławku. - Wiąże się to oczywiście z zakupem odpowiedniego oprogramowania. Zaplanowaliśmy ten wydatek na przyszły rok. Sama idea bardzo nam się podoba, ponieważ wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rodziców i uczniów. Dokumenty elektroniczne to nasza przyszłość.

- W naszej szkole na razie funkcjonują papierowe legitymacje - mówi Leszek Sobieraj, dyrektor Zespołu Szkół nr 24 w Bydgoszczy. - Myślimy jednak o wprowadzeniu e-legitymacji. Jest to po prostu nieuniknione, a poza tym ułatwi wiele spraw. Taką legitymację będzie można wykorzystywać również jako kartę umożliwiającą wejście do szkoły, wypożyczenie książki z biblioteki czy też przy wydawaniu obiadów w stołówce. Ta forma dokumentu daje nam wiele możliwości.

- Propozycja jest bardzo ciekawa - mówi też Agnieszka Kwiatkowska, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 16 w Grudziądzu. - Na pewno się nad nią pochylimy tym bardziej, że w szkole wprowadzamy wiele nowości. Uczniowie wchodzą do szkoły na kartę, która służy także do wypożyczania książek w bibliotece, gdzie nie mamy już systemu papierowego.

Prawie jak dowód
E-legitymacja wyglądem przypomina dowód osobisty. Na jej awersie znajdzie się zdjęcie ucznia, jego imię i nazwisko, data urodzenia i PESEL, adres zamieszkania oraz adres i nazwa szkoły. W prawym dolnym rogu jest umieszczony symbol mikroskopu. Z kolei na rewersie znajduje się m.in. osiem pustych, kwadratowych okienek. To miejsce na umieszczenie daty ważności dokumentu. Posłużą do tego holograficzne naklejki. Wolnych miejsc na e-legitymacji jest osiem, a nie jak w starych, papierowych sześć.

O tym, jaki dokument otrzymują uczniowie - e-legitymację czy też jej papierową wersję, decyduje dyrektor szkoły. Natomiast placówki, które są zainteresowane uruchomieniem mLegitymacji powinny wypełnić odpowiedni formularz zgłoszeniowy na stronie ministerstwa cyfryzacji.

Autostrady, bramki, systemy płatności - jak ominąć korki?