Pierwszą zawodniczką, która podpisała kontrakt na nadchodzący sezon, była Agnieszka Szott. Już wtedy działacze podkreślali, że zespół chcą zbudować w oparciu o polskie koszykarki. I to na przekór nowym przepisom, które zmniejszyły obowiązkową liczbę Polek przebywających na parkiecie: z dwóch do jednej zawodniczki.
Trener Ziemiński planował w swoim zespole zatrudnić dwie Amerykanki. Do Bydgoszczy przyjechały Shonda Long i Lauren Jimenez. Ta pierwsza nie spełniła oczekiwań. Jimenez natomiast, już podpisała kontrakt i będzie jedyną Amerykanką w zespole.
- Jimenez musi zrzucić około 5 kg - komentuje trener. - To dobry strzelec. Umie trafić nie tylko spod kosza, ale również z półdystansu. Dobrze sprawdza się też w rzutach osobistych. Jimenez nie jest mobliną zawodniczką, musimy więc grać trochę inaczej. Dopiero, kiedy zejdzie z parkietu, można podkręcić tempo - ocenia. Zamiast Long do Artego trafiła Krystal Ellis, która zagrała podczas memoriału im. Małgorzaty Dydek, który odbył się w miniony weekend w Toruniu. W trzech spotkaniach zdobyła łącznie 34 punkty. We wtorkowym meczu z Lotosem na swoim koncie zanotowała ich 7.
Przeczytaj też: Artego Bydgoszcz przegrało z Lotosem
Kiedy tylko pojawiła się możliwość zatrudnienia polskiej zawodniczki, klub zaczął prowadzić rozmowy z Elżbietą Mowlik, jedną z najlepszych polskich koszykarek, reprezentantką kraju. Elis natomiast, nie znalazła miejsca w zespole. Być może trafi do innego klubu w Polsce.
- Bardzo cieszymy się, że Mowlik zdecydowała się grać w naszej drużynie. Podczas ostatnich mistrzostw Europy, grała w wyjściowej "piątce" **- wyjaśnia Ziemiński. - Ostatnio trenowała z AZS Poznań, więc powinna być dobrze przygotowana do najbliższych spotkań. Należy ją tylko wkomponować w zespół - dodaje.
Ziemiński podkreśla również, że Elżbieta Mowlik jest bardzo dobrym strzelcem. Jej zadaniem, oprócz zdobywania punktów, będzie robienie miejsca pod koszem dla wysokich zawodniczek.
Trener ma nadzieję na to, że obecny skład jest już zamknięty, a te koszykarki, które zdecydowały się grać w Artego, jeśli dobrze sprawdzą się w nadchodzącym sezonie, zostaną w bydgoskiej drużynie na dłużej. Kontuzji barku doznała Marta Urbaniak, która z tego powodu nie może trenować tak, jak inne zawodniczki.
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
