Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emerytura - waloryzacja 2019. Nie mniej niż 70 zł waloryzacji w marcu przyszłego roku?

Jolanta Zielazna
archiwum Polska Press
Nie mniej niż 70 zł waloryzacji emerytur i rent w marcu przyszłego roku? Nad zmianą zasad waloryzacji podobno pracuje rząd.

Nie mniej niż 70 zł waloryzacji emerytur i rent w marcu 2019 roku? Nad zmianą zasad waloryzacji podobno pracuje rząd.
Napisał o tym "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na jednego z ministrów.

W 2019 roku waloryzacja emerytur miałaby być mieszana, procentowo-kwotowa, wynosić nie mniej niż 70 zł.
Nie jest to mechanizm nowy, był już stosowany w poprzednich latach. Nowość polega na tym, że wskaźnik procentowy uwzględniałby tylko inflację, pomijał 20 proc. realnego wzrostu płac, które teraz jest brany pod uwagę.

W projekcie ustawy budżetowej, wskaźnik waloryzacji został założony na 103,26 proc. : 2,6 proc. inflacji i 0,66 proc., wynikające z realnego wzrostu płac.

Emerytura 2019. Jaka będzie waloryzacja? Tabela i wyliczenia

Zmiana zasad oznacza, że wskaźnik waloryzacji wynosiłby 102,6 proc., ale nie mniej niż 70 zł do wypłaty.
W projekcie budżetu na waloryzację emerytur i rent 2019 rząd zapisał 6,9 mld zł

"DGP" wyliczył, że na zmianie sposobu waloryzacji zyskałyby osoby, których świadczenie nie przekracza 2147 zł. One dostałyby więcej niż wynika z obecnie obowiązujących zasad (czyli inflacja plus 20 proc. realnego wzrostu płac).

Jak sprawdziliśmy, według nowych zasad (tylko inflacja), granicą, od której waloryzacja byłaby wyższa niż 70 zł jest 2700 zł. Te osoby traciłyby w porównaniu z obecnymi przepisami.
Prawdopodobnie ma to być rozwiązanie jednorazowe. Nie wiadomo też, czy taki będzie ostateczny jego kształt.

Zamiast 500 plus dla emerytów

Nie tylko dlatego, że 2019 jest rokiem wyborów parlamentarnych można było spodziewać się zmian. W ostatnich latach (i robi to nie tylko PiS, co trzeba podkreślić), coś jest "majstrowane" przy waloryzacji. Zaczęło PO w 2012 roku, jednorazowo wprowadzając waloryzację kwotową (71 zł), co trafiło do Trybunału Konstytucyjnego. Ten nie uznał zmiany za niekonstytucyjną.

Od dawna do opinii publicznej przenikały głosy, że PiS rozważa różne warianty zmian w waloryzacji świadczeń, by były korzystne dla emerytów i rencistów z niskimi świadczeniami, albo wypłacenia jednorazowych dodatków.
Seniorzy domagają się 500 plus dla emerytów czy "trzynastej emerytury". Tych określeń nie należy traktować dosłownie. Chodzi jednak o extra pieniądze dla emerytów.

PiS ustami Jacka Sasina (przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów) odciął się niedawno mówiąc, że nigdy nie obiecywali 500 plus emerytom. Owszem, rząd pracuje nad jakimś pomysłem, który ma dać emerytom dodatkowe pieniądze.
Zamiast jednorazowego dodatku może być właśnie waloryzacja na nowych zasadach, korzystniejszych dla osób z niższymi emeryturami. A tych, po obniżeniu rok temu wieku emerytalnego - przybywa w szybko.
PiS uważa, że proponowanej zmianie nie będzie można zarzucić, że emerytury stracą na wartości, bo wzrosną o inflację.

Waloryzacja- plusy i minusy

Z waloryzacją jest ten problem, że jaka by nie była, zawsze dla kogoś będzie niesprawiedliwa.

Na procentowej dużo zyskują ci, którzy wypracowali sobie wysokie emerytury. Nawet niski wskaźnik daje im większe pieniądze.

Program 500 plus nie poprawił demografii, ale ograniczył biedę.

Podwyżka kwotowa - przeciwnie - korzystna jest dla osób, które mają niskie świadczenia, ci z wyższymi z reguły tracą.
Mieszana - czyli procentowa, ale "nie mniej niż" - wydaje się wyjściem najlepszym, bo biedniejsi dostają więcej, bogatsi nie tracą.

Jednak, podobnie jak w waloryzacji kwotowej, taki sposób podwyższania emerytur i rent ma konsekwencje na przyszłość. Każda waloryzacja zwiększa bazę, od której liczona jest następna podwyżka. Przy niskich emeryturach ta baza zwiększana jest nieproporcjonalnie wyżej niż w pozostałych. To przekłada się na wydatki w następnych latach.

Poza tym, z jednej strony jesteśmy zachęcani, by pracować dłużej, bo z każdym rokiem pracy emerytura wzrośnie o 8-10 proc., z drugiej - za tę wyższą emeryturę dostajemy później po kieszenie przy okazji waloryzacji.

Jest też jeszcze inny wątek, nad którym trudno przejść do porządku dziennego - groszowe emerytury. Dla tych, którzy dostają kilkadziesiąt groszy czy kilkanaście złotych, bo zapłacili jedną czy kilka składek, 70 zł podwyżki to piękny prezent. Tylko jaka to byłaby sprawiedliwość?

Można ewentualnie zrobić taki manewr, jak przy podnoszeniu najniższej emerytury do 1000 zł. Zasada dotyczyła tylko osób, które wypracowały minimalny staż.

No i trzeci punkt - wśród tych, którzy nie dostają minimalnej emerytury są matki opiekujące się dorosłymi dziś, niepełnosprawnymi dziećmi. Kiedyś musiały zrezygnować z pracy, by zająć się ich wychowaniem i nie wypracowały nawet minimalnego świadczenia, nie mają też emerytury wcześniejszej. Pozbawienie ich kwotowej waloryzacji tym bardziej nie wydaje się sprawiedliwe. Ale uczynienie jednego wyłomu też nie jest dobre, bo zaraz pojawią się następne.

W każdym razie, przy okazji zmiany zasad waloryzacji widać, że jest jeszcze kilka innych emerytalnych spraw do załatwienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska