
Fundusz Hipoteczny Dom przypomina szereg kwestii, o których warto pamiętać podpisując umowę renty dożywotniej. Zobacz informacje zawarte w dalszej części galerii, aby nie stracić pieniędzy.

Przypilnuj, żeby świadczenia były wpisane do umowy
Wysokość świadczeń wyliczana w funduszach hipotecznych zależy od wielu czynników – przede wszystkim oczekiwanej długości życia, na którą – podobnie jak przy ustalaniu świadczeń emerytalnych wypłacanych przez ZUS – wpływ ma wiek i płeć seniora.
Ważna jest również wartość nieruchomości, która będzie przedmiotem umowy. Co ważne - wysokość świadczeń jest wpisywana do umowy z funduszem. W przypadku umów z osobami indywidualnymi często strony „umawiają się” ustnie jaka będzie wysokość świadczeń, ale do umowy wpisują wartość zaniżoną – później trudno wyegzekwować świadczenia, które nie są regulowane ani w terminie ani w wysokości, którą się ustaliło.

Zweryfikuj firmę, z którą zamierzasz podpisać umowę
W przypadku umowy podpisywanej z firmą, warto sprawdzić jej status prawny, kapitał zakładowy, doświadczenie i kompetencje. Dobrze dowiedzieć się, czy jest zrzeszona w organizacjach branżowych np. Związku Przedsiębiorstw Finansowych oraz czy przestrzega norm etycznych np. Zasad Dobrych Praktyk ZPF lub tzw. „Dziesiątki EPPARG” – zbioru norm etycznych dla europejskich podmiotów ustanowionych w ramach największej brytyjskiej organizacji zrzeszającej firmy oferujące tą usługę (European Pensions and Property Asset Release Group).
Warto zweryfikować jakie opinie na temat danej firmy krążą w Internecie, co piszą o niej media, czy w sieci nie ma negatywnych artykułów i ostrzeżeń innych konsumentów. Dobrze, jeżeli taka organizacja jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych i jej wyniki finansowe są jawne (a co za tym idzie transparentne).

Sprawdź jakie są intencje osoby prywatnej
Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać, zwłaszcza jeśli jest to osoba nieznajoma. Warto przypomnieć, że w obecnej sytuacji prawnej każdy może podpisać z seniorem umowę renty dożywotniej. Taką umowę mogą zawrzeć np. sąsiedzi, koledzy, dalsi znajomi lub nieznajomi.
Wiele mówi się o nadużyciach, wyłudzeniach, źle skonstruowanych umowach, a w rezultacie seniorach, którzy stracili cały dorobek życia, czyli własne mieszkanie. Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że liczba umów zawieranych z profesjonalnymi podmiotami, czyli funduszami hipotecznymi to zaledwie 1 proc. całego rynku. Resztę stanowią kontrakty prywatne i tutaj należy wykazać się dużą czujnością.