Choć już czwarty rok kobiety korzystają z pieniędzy OFE, ciągle obowiązują rozwiązania tymczasowe. A w 2014 roku po emerytury z II filara zgłoszą się mężczyźni, którzy ukończą 65 lat.
Z końcem przyszłego roku wygasną też emerytury okresowe, pobierane przez kobiety, które ukończyły 60 lat.
Co proponuje Komisja Nadzoru Finansowego? Wspólnie z przedstawicielami resortów: pracy i finansów, kancelarii premiera oraz NBP przygotowano cztery możliwe warianty wypłaty emerytur z części kapitałowej systemu, czyli z pieniędzy gromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych.
Czytaj też: Dlaczego do OFE trafią mniejsze składki?
I. Wypłata emerytur przez ZUS
Pieniądze z OFE trafiają do Funduszu Dożywotnich Emerytur Kapitałowych utworzonego w ZUS. Otrzymywalibyśmy wówczas indywidualną emeryturę dożywotnią. Jej wysokość zależy od kapitału zgromadzonego w OFE - dzieli się kwotę przez liczbę miesięcy dalszego trwania życia. Świadczenie byłoby waloryzowane tak, by nowy fundusz był samowystarczalny. Środki w FDEK byłyby inwestowane i z nich pochodziłyby pieniądze na waloryzację.
Obliczaniem i wypłatą emerytur zajmowałby się ZUS.
II. Wypłata poza ZUS
Ubezpieczony miałby prawo wybrać, co chce otrzymywać: emeryturę dożywotnią, małżeńską, programowaną, wypłacić pieniądze jednorazowo itp.
Możliwe byłoby dziedziczenie zgromadzonego kapitału.
Autorzy zastrzegają, że to rozwiązanie jest możliwe tylko przy utrzymaniu obniżonych składek trafiających do OFE.
Wypłatami zajmowałyby się te instytucje finansowe (także OFE - pojedynczo lub wspólnie), które utworzyłyby specjalny pion wypłat emerytur. Firmy te, przedstawiając ofertę same decydowałyby o waloryzacji lub jej braku.
W tym rozwiązaniu 10 lat przed emeryturą każdy emeryt na swój wniosek mógłby zabrać pieniądze z OFE, przenieść je do ZUS (FUS) i korzystać z emerytury w całości gwarantowanej przez państwo, a wypłacanej przez ZUS.
III. Wypłata przez firmy wyłaniane w przetargu
Jedynym świadczeniem jest wtedy dożywotnia emerytura kapitałowa, która przysługuje kobietom i mężczyznom po osiągnięciu 65 roku życia (lub później, po podniesieniu wieku emerytalnego). Jej wysokość wyliczana byłaby tak, jak w pierwszym wariancie.
Waloryzacja przewidziana jest o wskaźnik wzrostu cen konsumpcyjnych z poprzedniego roku. To minimum. Oferowanie wyższej waloryzacji byłoby przedmiotem konkurencji między firmami ubiegającymi się o wypłacanie emerytur kapitałowych.
Jednak to nie ubezpieczony na własną rękę wybierałby "dostawcę" swojej emerytury. Ogłaszany byłby przetarg na instytucję, która wypłacałaby świadczenia z II filara wszystkim osobom przechodzącym na emeryturę w danym roku. Wygrywałaby ta, która zapewni najwyższą waloryzację ponad ustawowe minimum.
IV. Powszechne Towarzystwa Emerytalne
PTE to podmioty, które dziś prowadzą otwarte fundusze emerytalne (OFE). W chwili przejścia na emeryturę wyliczana byłaby emerytura: środki zgromadzone łącznie w ZUS i OFE dzielone przez dalsze przewidywane trwanie życia. Świadczenie wypłacałby ZUS, zaś pieniądze pochodziły z FUS i OFE - w różnych proporcjach. Autorzy proponują, by początkowo, przez określona liczbę lat (np. 12) w większej części pochodziły z OFE. To odciążyłoby FUS. Niezależnie jednak od tego, wysokość emerytury nie miałaby się zmienić. Waloryzowana miałaby być zgodnie z ustawą o emeryturach i rentach z FUS.
Szczegóły opracowania można znaleźć na stronie www.knf.gov.pl
Czytaj też: Pracowałeś za granicą? Sprawdź, czy masz prawo do wyższej emerytury
Każda z tych koncepcji ma wady i zalety. Według autorów ostatecznie najwyższą notę dostaje rozwiązanie czwarte jako najlepsze. Zachwalają je także jako czytelne i przejrzyste. Najsłabiej wypadł pomysł utworzenia Funduszu Dożywotnich Emerytur Kapitałowych w ZUS.
Jednak z punktu widzenia osoby, która oszczędzała w OFE, rozwiązanie najwyżej ocenione przez autorów opracowania jest mało zrozumiałe i nieczytelne.
Aleksandra Wiktorow, była prezes ZUS, obecnie rzecznik ubezpieczonych, uważa, że koniec bieżącego roku to ostatni moment, by przyjąć ustawę regulująca te kwestie! My zaś dopiero rozpatrujemy warianty możliwych rozwiązań.
Pod koniec 2008 roku parlament uchwalił ustawę o funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych, ale zawetował ją prezydent Lech Kaczyński, a Sejm jego weta nie odrzucił.
Czytaj e-wydanie »