https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Energetyka zamknęła jedną z dwóch kas. Będą większe kolejki

(FI)
Fot. Dominik Fijałkowski
- Dlaczego nasza energetyka zamknęła jedną z dwóch kas? Czy tak już zostanie? - pyta pan Henryk, inowrocławski emeryt.

Odwiedziliśmy siedzibę "Enei" przy ul. Szymborskiej. Faktycznie. Czynne było tylko jedno okienko kasowe. Stało przed nim w kolejce jakieś dwadzieścia osób. Druga kasa była zamknięta. Na jej oknie wywieszono kartkę. Enea poinformowała swych klientów, że od 3 stycznia br. mogą regulować rachunki za prąd tylko w jednej kasie.

A ludzie psioczą

- Były dwie kasy, a teraz jest jedna, czynna od 7.30 do 14.45. Tylko, że jak poszedłem zapłacić za prąd o 14.30, to zatrzymał mnie przy wejściu na dole pan z energetyki i powiedział, że do kasy już mnie nie wpuści, bo stoi przed nią zbyt dużo ludzi - relacjonuje jeden z naszych czytelników.

Cytowany już pan Henryk zastanawia się, czy "Enea" nie zamknie kolejnej kasy. - Wśród stojących w kolejce rozeszła się plotka, że ma być ona zlikwidowana - mówi.

- Oczywiście mogę płacić rachunki za prąd na poczcie, ale tam za każdą operację pobierane są dodatkowe opłaty. A ja jestem na emeryturze i każdą złotówkę, nim ją wydam, dwa razy oglądam - zauważa mieszkaniec os. Piastowskiego.

Padają apele do radnych o złożenie stosownych interpelacji.

Oni też oszczędzają

Nasi rozmówcy poprosili nas, żebyśmy sprawdzili, dlaczego w energetyce zamiast dwóch, czynna jest tylko jedna kasa. Wczoraj przed południem próbowaliśmy zebrać informacje. Niestety, osoba, do której nas skierowano odpowiedziała, że nie jest uprawniona do ich udzielania.

Zadzwoniliśmy więc do Bydgoszczy. Lech Drzewiecki, rzecznik prasowy oddziału bydgoskiego "Enea Operator" stwierdził na początku, że powodów zamknięcia jednej z kas może być kilka, choćby standardy związane z zachowaniem bezpieczeństwa. Nasz rozmówca nie chciał jednak dalej gdybać. Zapewnił, że wszystko sprawdzi.

Godzinę później rzecznik poinformował krótko, że jedna z kas została zamknięta ze względu na oszczędności. Lech Drzewiecki zdementował przy okazji plotki o przymiarkach do zamknięcia kolejnej kasy. - Na pewno pozostanie - podkreślił.

Wobec tego nasi rozmówcy proponują, żeby energetycy rozważyli propozycję otwierania drugiej kasy. Nie w pełnym wymiarze godzin, a tylko w szczycie. To ich zdaniem, powinno rozładować kolejki.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosia
polecam płatność w polomarkecie doliczają 0,55groszy;bez nerwów bez stresu
k
krzychu
Ja też płacę przez internet , ale mój bank pobiera prowizje-niestety.{konto firmowe} Jednak uważam,że jest to wygoda szczególnie ,jak się jest ciągle w biegu. Przyłączam się do opinii tych , którzy krytykują utrudnienie w dokonywaniu płatności w ENEA. Skoro są chętni ,żeby płacić w takiej formie to powinni to uszanować! Widocznie mają jakiś powód ,żeby tak płacić. Nie każdego stać na założenie i utrzymanie konta.Byłem niedawno w Enea wyjaśnić pewną sprawę, a że mam sześć rachunków postanowiłem zapłacić przy okazji. Przy kasie czekali naprawdę ludzie ,po których było widać ,że im się nie przelewa i niejedni pewnie mieli dylemat-lekarstwa czy rachunek? Przeważnie ludzie starsi,ale i młodzi z małymi dziećmi./a w kasie siedzieli jak za kare/.CZY TAKIEGO MONOPOLISTY JAK ENEA NIE STAĆ NA ZATRUDNIENIE KOGOŚ NA PÓŁ ETATU ,ŻEBY W SZCZYCIE ODCIĄŻYĆ JEDNĄ KASĘ ?! albo przerzucić z innego stanowiska? Z tego co wiem to zarobki mają przednie na Inowrocław. Pozdrawiam.
P
Pensioner
Ja od kilku lat placę rachunki przez internet. Podejrzewam, że wielu mieszkanców ma dostęp do internetu więc może warto skorzystać? Zero opłat.Młodzi mogą w ten sposób opłacać rachunki rodzicom, dziadkom.... Przed kasami pozostaną ci, którzy nie mają innego wyjścia.
l
ludwik
jestem właścicielem sklepu i jak bym miał kolejki do kasy to bym wszystko robił , żeby klient szybko zapłacił i był zadowolony , bo konkurencja nie śpi !Energetyka to monopolista i ma wszystko w nosie !
j
józef
jestem właścicielem sklepu i jak bym miał kolejki do kasy to bym wszystko robił , żeby klient szybko zapłacił i był zadowolony , bo konkurencja nie śpi !Energetyka to monopolista i ma wszystko w nosie !
b
bidula
Czy u nas moze byc normalnie-jak tak to kiedy!!????.Ręce opadają i kazdy gówno sobie z tego robi
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska