Facet na łopatkach

     Włocławianka Barbara Chrabąszczewska nie kryje, że jest już po 40. Jej sylwetka świadczy jednak o tym, że to bardzo młoda, bardzo sprawna kobieta. W Szkole Podstawowej nr 7 prowadzi zajęcia z japońskiej sztuki walki aikido. - Postanowiłam włączyć się do ogólnopolskiej akcji, której patronuje prezydent Aleksander Kwaśniewski, dlatego w marcu zapraszam wszystkie panie na bezpłatne zajęcia z zakresu samoobrony w sytuacjach zagrożenia.
     _W szkole numer siedem spotykają się w poniedziałki i czwartki o godz. 17.30. Pewien
     mężczyzna mocno się zdziwił,
     gdy na ulicy Długiej próbował wyrwać torebkę drobnej kobiecie. Nie wiedział nawet jak to się stało, że po piruecie w powietrzu wylądował na ziemi. Uciekał bardzo szybko. - Teraz przyjeżdżam na zajęcia samochodem, więc podobnych sytuacji jest mniej, jednak kiedyś zdarzało się, że moje umiejętności uchroniły mnie przed niejedną przykrością.
     Na zajęcia przychodzą dzieci, młodzi mężczyźni i nieliczne kobiety. - Wśród pań są przede wszystkim studentki Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej, które zapisały się do mnie w ramach zajęć z wychowania fizycznego - mówi Barbara. Uważa jednak, że
     pań powinno być znacznie więcej.
     Dlaczego aikido? - Karate składa się z bloków i uderzeń wymagających większej siły fizycznej. Aikido stawia na zręczność. Treningi polegają na nauce szybkich zwrotów, zejść obrotów, dźwigni zakładanych głównie na nadgarstki, staw łokciowy i bark, rzutów, przy których należy wykorzystać siłę ataku. Aikidowcy uczą się różnych metod oddychania, koncentracji, masaży japońskich,
     **opanowują własne słabości,
     _doskonalą ciało, rozwijają osobowość.
     Pierwsza sekcja aikido powstała we Włocławku w październiku 1979 roku przy ognisku TKKF Relax pod kierunkiem Ryszarda Gibczyńskiego.** Od 1984 roku treningi prowadzi Barbara Chrabąszczewska, która aikido ćwiczy od 1979 roku. Na stopień mistrzowski - 1 DAN zdała przed sensei M. Fujita a w 1995 roku na 2 DAN przed shihan S. Seki z Hombu Dojo w Tokio. 27 marca włocławianka przymierzy się do egzaminu na 3 DAN.
     - Czasy są trudne, życie przynosi wiele zagrożeń. Dzięki moim umiejętnościom czuję się w życiu bardziej pewnie, dlatego zachęcam inne panie do nauki aikido.